Naj... 9. kolejki Orlen Ligi

Na parkietach ekstraklasy siatkarek nie zawsze obecne są wielkie emocje. Nie można tego jednak powiedzieć o... roszadach na trenerskich stanowiskach, czego dowodzą wydarzenia ostatniego tygodnia.

Najnowsza zmiana na stanowisku trenera: Robert Strzałkowski za Macieja Kosmola (SK bank Legionovia Legionowo)

- Trener otrzymał na początku sezonu nową drużynę, wzmocnioną transferami zza granicy i młodymi polskimi siatkarkami, lecz nie potrafił tego odpowiednio wykorzystać. Przestaliśmy już wierzyć, że może się to zmienić - tak tłumaczył decyzję zarządu mazowieckiego klubu jego wiceprezes Marek Bąk. 29 listopada zakończyła się trwająca od początku sezonu 2013/14 współpraca Macieja Kosmola z drużyną Legionovii, a jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent Robert Strzałkowski. Były już trener legionowianek miał w tym sezonie przekonać do siebie władze klubu po kiepskim minionym sezonie (8. miejsce), ale nie wykorzystał drugiej szansy.
[nextpage]
Najmniej cierpliwi w Orlen Lidze: właściciele klubów

Prawdopodobnie doszło do pobicia mało chlubnego rekordu w historii profesjonalnej ekstraklasie siatkarek w Polsce: po raz pierwszy doszło w niej do zwolnienia czterech szkoleniowców jeszcze przed zakończenie pierwszej rudny rozgrywek! Zanim Legionovia pożegnała się z Maciejem Kosmolem, pracę stracili Adam Grabowski (Budowlani Łódź), Dominik Kwapisiewicz (PGNiG Nafta Piła) i Agata Kopczyk (Pałac Bydgoszcz). Trudno być trenerem w tych rozgrywkach...

[nextpage]Najtrafniejszy komentarz: Oskar Kaczmarczyk, statystyk reprezentacji Polski mężczyzn  

fot. Twitter
fot. Twitter

Głos w sprawie lawiny dymisji w Orlen Lidze zabrał na Twitterze członek sztabu trenerskiego Stephana Antigi i choć nie jest to wypowiedź dyplomatyczna, trudno jej nie przyznać racji... 
[nextpage]Najbardziej oczekiwana wygrana: Impel Wrocław (3:1 z SK bank Legionovią Legionowo)

Biorąc pod uwagę możliwości obu drużyn i oczekiwania wobec nich, ten rezultat nie powinien dziwić, ale było to... pierwsze w historii ligi zwycięstwo wrocławianek w Legionowie! Dwa lata temu zespół z Mazowsza pokonał Impel Wrocław 3:2 (25:23, 25:20, 24:26, 16:25, 15:10), natomiast w minionym sezonie Legionovia Legionowo triumfowała nad Dolnoślązaczkami jeszcze bardziej okazale, gdyż spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 (25:23, 25:16, 23:25, 26:24). Tym samym siatkarki Tore Aleksandersena przełamały "klątwę ziemi legionowskiej".

[nextpage]Najbardziej bolesne siatkarskie lanie: trzeci set meczu PGNiG Nafty Piła i Chemikiem Police 

Jeśli ktoś liczył na powtórkę sensacyjnej porażki mistrza Polski w Pile, mocno się rozczarował. Policzanki nie dały najmniejszych szans jednemu z najsłabszym zespołów Orlen Ligi, a pokazem ich zupełnej dominacji byłą ostatnia partia, wygrana... do ośmiu! Podopieczne Giuseppe Cuccariniego traciły "oczka" jedynie po własnych błędach (dość wspomnieć, że gospodynie zdobyły w tym secie jedynie 4 punkty atakiem) i dzięki serii na zagrywce Any Bjelicy spokojnie doprowadziły do końca spotkania będącego sportową egzekucją.
[nextpage]Największe rozczarowanie: starcie Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna z Tauronem Banimexem MKS Dąbrowa Górnicza  

fot. mks.dabrowa.pl
fot. mks.dabrowa.pl

Spotkanie MKS-ów w Muszynie zapowiadało się na najbardziej wyrównane ze wszystkich rywalizacji w 9. kolejce ligi. Skończyło się na trzech setach i pokazie zarówno spokojnej dominacji zespołu Bogdana Serwińskiego, jak i niemocy dąbrowianek, niepewnych zarówno w odbiorze zagrywki, jak i ataku. Mineralne zdołały zablokować rywalki z Zagłębia Dąbrowskiego aż 17 razy, z czego 10 bloków to efekt doskonałej postawy Sylwii Wojcieskiej i Ivany Plchotovej (byłej zawodniczki Taurona MKS-u).
[nextpage]Najgłośniejsze westchnienie ulgi: BKS Aluprof Bielsko-Biała po zwycięstwie nad Developresem SkyRes Rzeszów 

fot. siatkowka.bksbielsko.pl
fot. siatkowka.bksbielsko.pl

Rzeszowiankom już raz udało się porządnie nastraszyć zespół z Bielska-Białej (mowa o zeszłorocznych ćwierćfinale Pucharu Polski, kiedy Developres, jeszcze pierwszoligowy, wygrał w pierwszym meczu 3:0 z BKS-em), tym razem jednak zawodniczki z Podbeskidzia nie miały problemów z zaprezentowaniem pełni swojego potencjału i zwycięstwem w trzech setach nad drużyną prowadzoną przez Marcina Wojtowicza. Była to pierwsza wygrana drużyny Leszka Rusa od... ponad miesiąca! Ostatni raz BKS triumfował 25 października z Pałacem Bydgoszcz, po czym przyszła seria czterech porażek, w tym aż trzech szczególnie bolesnych, poniesionych po pięciosetowej walce (z PGE Atomem Trefl Sopot, Impelem Wrocław i Tauronem Banimexem MKS Dąbrowa Górnicza).
[nextpage]Garść statystyk:

Najdłuższy mecz: SK bank Legionovia Legionowo - Impel Wrocław (116 minut)

Najkrótszy mecz: PGNiG Nafta Piła - Chemik Police (71 minut)

Najwięcej punktów blokiem (zespół): Impel Wrocław (18)

Najwięcej punktów zagrywką (zespół): Impel Wrocław (10)

Najwięcej punktów: Joanna Kaczor (22)

Źródło artykułu: