Chemik Police jest liderem grupy A. Po dwóch spotkaniach mistrzynie Polski mają komplet punktów na swoim koncie. Nie przegrały jeszcze żadnej partii. Z kolei Dynamo Kazań w drugiej kolejce przegrało z Rabitą Baku, którą policzanki pokonały bez straty seta. - Rabita udowodniła, że Dynamo można pokonać - mówi Anna Werblińska, kapitan.
Rosyjska drużyna postara się bronić złotego medalu Ligi Mistrzyń, jednak wielu ekspertów uważa, że siła kadrowa zespołu nieco osłabła. - Moim zdaniem Kazań jest trochę słabszy, niż sezon wcześniej, ale wciąż jest ekipą na najwyższym poziomie - ocenia Bogdan Serwiński, szkoleniowiec Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna. Kluczową siatkarką zespołu jest Jekaterina Gamowa. W spotkaniu z Rabitą zdobyła aż 31 punktów. To jedna z najlepiej opłacanych zawodniczek świata i świetna atakująca. - Motorem napędowym naszych rywalek jest Gamowa. Trudno ją zatrzymać, ale można to zrobić. To będzie nasze główne zadnie - dodaje Werblińska.
[ad=rectangle]
Chemik nie przegrał w tym sezonie jeszcze meczu. W rozgrywkach ligowych zajmuje pierwsze miejsce. Od początku sezonu stracił tylko dwa punkty. Z kolei Dynamo zajmuje drugie miejsce w lidze. W ostatniej kolejce pokonało Dynamo Moskwa, trzeci zespół rosyjskiej ekstraklasy. Pomimo świetnej serii zwycięstw Chemika, to Rosjanki będą faworytem. - Jedziemy do Kazania po punkty. Oczywiście, chciałybyśmy zdobyć trzy. Jednak jeśli przyjedziemy z dwoma czy jednym, to też trzeba będzie je szanować - uważa kapitan z Polic.
Mistrzynie Polski od poniedziałku znajdują się w Rosji. W poprzednim tygodniu trener Giuseppe Cuccarini przygotowywał zespół pod dwa mecze - ligowy z KSZO Ostrowiec SA (policzanki wygrały 3:0) i w europejskich pucharach z Dynamem.
- Zrobimy wszystko, żeby wrócić z Rosji na pierwszym miejscu. Musimy jednak pamiętać, z kim mamy do czynienia. To jedna z najlepszych drużyn na świecie
- kończy Włoch.
Dynamo Kazań - Chemik Police, środa 10.12.2014, godz. 17
Grają na obczyźnie, ale Chemik ma obecnie zespół na najwyższe cele.