Zawodnik BRV przed meczem z rzeszowianami: W Berlinie spodziewamy się odmienionej Resovii
Rusza IV kolejka tegorocznych rozgrywek Ligi Mistrzów. Asseco Resovia Rzeszów będzie miała okazję do zrewanżowania się mistrzom Niemiec - siatkarzom Berlin Recycling Volleys.
Christian Dunnes, który większość swojej zawodowej kariery spędził na niemieckich boiskach dodaje również, że mistrzowie kraju mogą liczyć na rzesze kibiców, jednak nie wszędzie sytuacja wygląda tak jak w Berlinie. - Niestety trzeba zwrócić uwagę, że nie jest tak w całych Niemczech. U nas siatkówka nie jest uważana za popularny sport. Nie mamy telewizji na meczach. Mam nadzieję, że to się z czasem zmieni. Niestety aby doszło do zmiany potrzeba czegoś więcej niż jednego medalu Mistrzostw Świata, choć uważam, że jest to jeden z pierwszych kroków - kończy temat niemieckiej siatkówki Dunnes.
Przed meczem rewanżowym z wicemistrzem Polski, w ekipie z Berlina humory dopisują. W końcu zwycięstwo w Polsce i objęcie fotela lidera grupy C dają ku temu podstawy. - Teraz zagramy u siebie, przed własną publicznością. Resovia nie pokazała jeszcze na co ją stać. Zwycięstwo w Rzeszowie i objęcie fotela lidera grupy przyszło nam łatwo. Przeważaliśmy w każdym elemencie. W Berlinie przygotowujemy się na bardziej wyrównane spotkanie. Oba mecze dzielą dwa tygodnie, Asseco może przyjechać całkowicie odmienione - przestrzega przed czwartkowym spotkaniem atakujący mistrza Niemiec.
Czy podopiecznym Marka Lebedewa uda się powtórzyć sukces z III kolejki LM? Mecz rewanżowy odbędzie się w czwartek w berlińskiej arenie Max-Schmeling-Halle. Początek spotkania o 19:30. Zapraszamy na relację LIVE z tej rywalizacji na SportoweFakty.pl!