Klub z Wrocławia podjął decyzję o zakontraktowaniu nowej zawodniczki po tym gdy okazało się, że problemy ze zdrowiem ma rozgrywająca Magdalena Gryka. - Wykryto u niej arytmię serca. Przechodzi jeszcze badania. Lekarze nie mogli wykluczyć, że do gry wróci dopiero za kilka miesięcy, dlatego nie mogliśmy ryzykować, że zostaniemy z jedną zawodniczką na tej pozycji. Szczególnie, że okienko transferowe właśnie się zamyka - wyjaśnia prezes Impela Wrocław, Jacek Grabowski.
[ad=rectangle]
- Mieliśmy to szczęście, że Jennę widzieliśmy przed sezonem na turnieju w szwajcarskim Montreux. To trzecia rozgrywająca reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie siatkarka nie pojechała na tegoroczne mistrzostwa świata we Włoszech. Ostatnio występowała w azerskim klubie Iqtisadci Baku. Z powodu kłopotów finansowych klubu rozwiązano z nią jednak umowę i była wolną zawodniczką - komentuje Grabowski na łamach impelwroclaw.pl.
Hagglund grała wcześniej m.in. we Francji, w Niemczech oraz w Austrii, gdzie zdobyła mistrzostwo kraju z SVS Post Schwechat.
Źródło: impelwroclaw.pl
Czy Jenna Hagglund będzie wzmocnieniem Impela Wrocław? 
