Sześć punktów przewagi nad rywalkami z Piły (13) i jeden mniej rozegrany mecz mają na swoim koncie zawodniczki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i zajmują w ligowej tabeli dziewiątą lokatę. Zespół Nafty Piła jest na przedostatnim miejscu.
[ad=rectangle]
Kibice w hutniczym mieście liczą na to, że ostatnie dwa zwycięstwo ich ulubienic w lidze i Pucharze Polski (oba z Legionovią Legionowo) poniosą pomarańczowo-czarną ekipę do kolejnej wygranej w walce o punkty.
W pierwszym meczu tych zespołów w obecnym sezonie sezonu 3:1 wygrały ostrowczanki. W ostatniej kolejce pilanki uległy u siebie 0:3 innemu beniaminkowi Orlen Ligi - Developresovi Rzeszów, zaś pomarańczowo-czarne pokonały w hali rywala Legionovię Legionowo bez straty seta.
- Mamy rozpisane rywalki i teoretycznie wiemy na co się nastawiać, jednak najważniejsze będzie to, byśmy sami zrealizowali w spotkaniu to, co sobie przed nim założymy. Jeśli zagramy swoją najlepszą siatkówkę, to powinno być dobrze, ale w żadnym wypadku nie lekceważymy naszych rywalek - powiedział szkoleniowiec KSZO, Dariusz Parkitny.
Poza Anetą Dudą, która zmaga się z kontuzją kolana, wszystkie siatkarki powinny być do dyspozycji trenera Parkitnego.
Kibice w hutniczym mieście liczą na to, że ostatnie dwa zwycięstwo ich ulubienic w lidze i Pucharze Polski (oba z Legionovią Legionowo) poniosą pomarańczowo-czarna ekipę do kolejnej wygranej w walce o punkty.
KSZO Ostrowiec SA - PGNiG Nafta Piła / 31 stycznia, godz. 17.00