Początek walki o uratowanie sezonu - zapowiedź meczu AZS Częstochowa - Effector Kielce
W piątek w Częstochowie miejscowy AZS zmierzy się z Effectorem Kielce. Obie drużyny walczą o uratowanie obecnego sezonu, w którym są outsiderami PlusLigi. Wciąż mają jednak szanse na 5. miejsce.
Bąkiewicz w nowej roli debiutował właśnie w potyczce przeciwko Effectorowi. Akademicy wygrali pierwszego seta, lecz mecz zakończył się triumfem kielczan. W poprzednim meczu obu drużyn, które rozegrane zostało w stolicy województwa świętokrzyskiego, AZS wygrał w trzech setach. Oba zespoły są w obecnych rozgrywkach nieprzewidywalne i dlatego trudno wskazać faworyta tej konfrontacji.
A regulamin tej części fazy play-off jest bezlitosny. O awansie do kolejnej rundy decyduje wynik dwumeczu, a w przypadku punktowego remisu w meczach, rozegrany zostanie złoty set. W tym swojej szansy upatrują kielczanie. - Drugie spotkanie z AZS-em Częstochowa będziemy grali u siebie, tak samo ewentualny "złoty set". To jest dla nas bardzo ważne - przyznał Adrian Buchowski.
Podczas piątkowej potyczki kluczem do zwycięstwa będzie opanowanie emocji i ograniczenie błędów własnych. Doskonale zdają sobie z tego sprawę siatkarze obu drużyn. W play-offach, zwłaszcza tak rozbudowanych, nie można już sobie pozwolić na choćby jedną wpadkę. - Chłodna głowa i wola walki, tak jak to miało miejsce w tych wygranych przez nas setach, gdzie to wyglądało bardzo fajnie. Mam nadzieję, że tak też zaprezentujemy się w Częstochowie - stwierdził Buchowski po wygranym meczu z MKS-em Banimexem Będzin.
AZS Częstochowa - Effector Kielce / 27.02.2015, godz. 18:30