Włodarze Chemika Police zdecydowali, że ostatnią kolejkę Orlen Ligi przeniosą do Polic. Mistrzynie Polski większość spotkań rozgrywają w Azoty Arenie, jednak teraz sentymentalnie powrócą do korzeni.
W środę podopieczne Giuseppe Cuccariniego pewnie pokonały KSZO Ostrowiec SA i awansowały do turnieju finałowego Pucharu Polski. Gospodynie wygrały w niewiele ponad godzinę, pokazując równy i wysoki poziom. Wyróżniała się Izabela Kowalińska, która w ostatnich spotkaniach coraz częściej zaczyna w wyjściowej szóstce. Trener daje odpocząć Anie Bjelicy przed trudniejszą częścią rozgrywek.
[ad=rectangle]
Pałac Bydgoszcz w ostatniej kolejce ligowej przegrał 0:3 z Developres SkyRes Rzeszów. Bydgoszczanki nie zaliczą obecnych rozgrywek do udanych. W całym sezonie zasadniczym udało im się zgromadzić zaledwie cztery oczka. Zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli, tracąc do jedenastej PGNiG Nafty Piła sześć punktów.
- Dostaliśmy trochę czasu na trening, na spokojne przygotowanie się do kolejnej części sezonu. W styczniu brakowało nam regularności w zajęciach, Rozgrywaliśmy tyle spotkań i tak często podróżowaliśmy, że nie było czasu na trening inny niż meczowy - mówi Cuccarini, trener policzanek.
Chemik jest zdecydowanym faworytem sobotniego starcia. Wystarczy powiedzieć, że mistrzynie Polski zgromadziły 53 punkty w tabeli więcej. Nawet przy wystawieniu drugiego składu wciąż ma znaczną przewagę nad młodymi siatkarkami Pałacu.
W pierwszym pojedynku obu ekip Chemik przekonująco wygrał 3:0. Gospodynie tylko w ostatniej partii potrafiły przekroczyć barierę dwudziestu punktów. W pierwszych dwóch setach przegrały do 12 i 11.
Chemik Police - Pałac Bydgoszcz/ sobota 28.02.2015/ godzina 18