Po bardzo wyczerpującym styczniu dla siatkarek Impela Wrocław nadszedł czas wytchnienia. Wrocławianki odpadły z rywalizacji w Lidze Mistrzyń i mogą skoncentrować się na walce o jak najlepsze miejsce w tabeli przed fazą play-off. W ostatnim pojedynku rundy zasadniczej Impelki podejmą KSZO Ostrowiec SA i przy ewentualnym zwycięstwie mogą mieć nadzieję na zajęcie trzeciej pozycji w tabeli.
[ad=rectangle]
Nie wszystko zależy jednak od wrocławianek. Obecnie trzecie miejsce zajmują zawodniczki Polskiego Cukru Muszynianki Muszyna, które wyprzedzają wicemistrzynie Polski o dwa punkty. Muszynianki, podobnie jak Impel,w poniedziałek rozegrają ostatnie spotkanie ligowe. Na terenie beniaminka z Rzeszowa Mineralne powalczą o punkty, które zapewnią im trzecią pozycję. W przypadku porażki otwiera się szansa na podium dla Impelek. Warto do samego końca walczyć o trzecią lokatę, bowiem oznacza ona uniknięcie w półfinale Chemika Police, zdecydowanego faworyta do mistrzostwa Polski.
W poprzedniej ligowej batalii siatkarki z Wrocławia dość niespodziewanie straciły seta z PGNiG Naftą Piła, jednak ostatecznie dzięki wyśmienitej postawie Hany Cutury i Joanny Kaczor wrocławianki zdołały wywieźć z Wielkopolski komplet punktów. Przed decydującymi spotkania problemem dla trenera Tore Aleksandersena jest brak w składzie Moniki Ptak, jednak możliwe, że podstawowa środkowa już niedługo dołączy do zespołu. - Wciąż czekamy na powrót Moniki Ptak, jednak możliwe, że będzie już gotowa na spotkania Pucharu Polski z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała - zapowiedział norweski trener.
Siatkarki KSZO Ostrowiec SA z pewnością nie przyjadą do Wrocławia "na wycieczkę". Beniaminek toczy korespondencyjny bój z SK bank Legionovią Legionowo o ósme miejsce, gwarantujące udział w play-off. Przed ostatnią kolejką wyżej w tabeli znajdują się zawodniczki z Legionowa, które zgromadziły tyle samo punktów co KSZO Ostrowiec Św.
Podopieczne Dariusza Parkitnego najchętniej wymazałyby z pamięci ostatnie spotkanie w lidze. Naprzeciwko beniaminka stanęły mistrzynie Polski z Polic, które nie dały rywalkom cienia szansy na urwanie choćby seta. W starciu z wrocławiankami siatkarki beniaminka liczą, że z Dolnego Śląska uda się wywieźć zdobycz punktową. Jakiekolwiek "oczko" uzyskane we Wrocławiu pozwoli ostrowczankom na grę w fazie play-off. Wszystko za sprawą sobotniej porażki SK bank Legionovii Legionowo z Tauronem Banimex MKS Dąbrową Górnicza.
Przeważnie spotkania czołowych drużyn z beniaminkami nie przynoszą wielkich emocji. W tym wypadku może być jednak zupełnie inaczej. Oba zespoły wciąż mają szansę na poprawienie pozycji w tabeli i z pewnością kibice zgromadzeni w Hali Orbita we Wrocławiu obejrzą zacięte widowisko, w którym nie zabraknie walki.
Impel Wrocław - KSZO Ostrowiec SA poniedziałek, 2.03.2015, godz. 18.00