Joanna Kuligowska: Pojawiło się rozkojarzenie
Siatkarki KSZO Ostrowiec SA nie wykorzystały olbrzymiej szansy na przedłużenie spotkanie z Impelem Wrocław. Prowadząc niemal przez całego trzeciego seta, w końcówce oddały inicjatywę wrocławiankom.
Marcin Górczyński
Początek rywalizacji z wrocławiankami nie należał do najbardziej udanych w wykonaniu siatkarek z Ostrowca Świętokrzyskiego. Ostrowczanki miały olbrzymie problemy ze skutecznością w ataku, zawodziła dotychczasowa liderka zespołu Katarzyna Brojek. - Nie mogłyśmy w pierwszym secie skończyć ataku. Impel to wysoki zespół i bardzo dobrze ustawiał blok. Stąd nasza przegrana do 13 - tłumaczyła porażkę 13:25 Joanna Kuligowska.
Skazywany na porażkę zespół KSZO Ostrowiec SA spisywał się nadzwyczaj dobrze i do ostatniej kolejki pozostawał w walce o awans do play-off. - Trudno się gra zespołowi, który awansuje do Orlen Ligi. Wszyscy się na nas nastawiali i twierdzili, że to wstyd przegrać z takim zespołem. Pokazałyśmy w niektórych meczach, że potrafimy grać, walczyć i wygrywać z najlepszymi - podsumowała Kuligowska, która w spotkaniu z Impelem zdobyła 5 "oczek".