Po obu stronach siatki: To nie są pobożne życzenia

Tradycja składania życzeń jest stara jak świat, już w czasach rzymskich składano życzenia. Także w tym, szczególnym okresie Świąt Bożego Narodzenia składanie życzeń nie jest nikomu obce. Dlatego też redaktorzy portalu SportoweFakty.pl składają życzenia postaciom związanymi z siatkówką. Głęboko wierzymy w ich magiczną moc, licząc, że każde słowo się sprawdzi.

W tym artykule dowiesz się o:

Mateusz:

W okresie Świąt Bożego Narodzenia, prócz dwunastu potraw na stole czy śpiewania kolęd, niezwykle istotne jest wzajemne składanie życzeń. Z kolei Nowy Rok to czas podsumowań tego, co już się wydarzyło oraz nowych postanowień. Dlatego z tej okazji na samym początku swoje życzenia kieruje do komisji konkursowej PZPS, która przy wyborze nowego trenera kierowała się przede wszystkim dobrem reprezentacji. Dokładnie i dogłębnie zastanowiła się i ze szwajcarską precyzją przeanalizowała każdą stronę CV. U panów niech wygra ten, którego imienia nie wolno wymawiać, ale my kibice wiemy o kim mowa! Natomiast u pań, żeby o wyborze nie decydował jeden rzut monetą, żeby w ogóle nie decydował los czy szczęście, a umiejętności, a także wielkie zaangażowanie i zrozumienie przy pracy z kobietami. Gdyż ostatnie doświadczenia z włoską myślą szkoleniową (tj. włoskim temperamentem) pokazały, iż jest to bardzo istotne.

Przyszłym trenerom reprezentacji Polski życzę olbrzymiej wytrwałości, ambicji i dążeniu do celów, którym powinny być medale największych światowych imprez, by nasze drużyny wracały z nich z tarczą, a nie na tarczy.

Kinga:

A ja przyszłym trenerom naszych reprezentacji chciałabym życzyć przede wszystkim cierpliwości. Dużo cierpliwości. Do działaczy, kibiców, dziennikarzy i zawodników - do nas wszystkich. Bo choć w niewielu miejscach na świecie kocha się siatkówkę tak, jak u nas, to praca z polskimi zespołami do łatwych nie należy.

Siatkarzom i siatkarkom życzę natomiast, aby omijały ich kontuzje i żeby nie zabrakło im wiary w to, że mogą grać naprawdę dobrze i wygrywać nawet z najlepszymi. Aby nie rezygnowali nawet, gdy przyjdą niepowodzenia i żeby gra z orzełkiem na piersi zawsze napawała ich dumą i radością. Dzięki temu być może spełnią się nasze marzenia o medalu biało-czerwonych zdobytym na mistrzostwach Europy.

Mateusz:

Najserdeczniejsze życzenia składam także klubom PlusLigi i Plus Ligi Kobiet, w szczególności obecnym sponsorom, którzy wspomagają polską siatkówkę. Mam również nadzieje, że znajdą się nowi, będący w stanie sponsorować kluby. Drodzy sponsorzy życzę Wam przede wszystkim sukcesów finansowych. Długoletniej i jeszcze lepszej współpracy składam Polkomtelowi. S.A, który wspaniale pomaga polskiej siatkówce, oby tak dalej.

Sokolego oka i możliwości skorzystania z telewizyjnych powtórek, tego życzę wszystkim siatkarskim sędziom, by podejmowali właściwe decyzje.

Małgosi Glince życzę ponownych chęci i dalszego zapału do gry na najwyższym poziomie, by wspomogła zespół w czasie wrześniowych ME 2009. Gosiu wróć!

Dokładności, opanowania, wytrwałości i olbrzymiej mobilizacji dla wszystkich pracujących, pomagających przy organizacji Mistrzostw Europy 2009 w Polsce.

Kinga:

Życzenia kieruję również w stronę wszystkich polskich trenerów - oby w przyszłości nie brakowało im chęci do nauki, tak aby już wkrótce polską myśl szkoleniową doceniano w całej Europie. Oby pracowali ciężko i oby nie brakowało im ani odwagi, ani atutów by móc prowadzić nasze reprezentacje i kluby do wielkich sukcesów.

Naszym młodym talentom siatkarskim życzę dużo pokory i wytrwałości, tak aby w pełni rozwinęli swoje umiejętności i byli godnymi następcami dla tych, którzy w minionych latach dostarczali nam tyle radości. I oby marzyli nie tylko o wielkich klubach, ale przede wszystkim o grze z orzełkiem na piersi.

Kinga i Mateusz:

Z okazji nadchodzących Świąt Boże Narodzenia życzymy wszystkim naszym czytelnikom, ale i nie tylko, zdrowia, pogody ducha, szczęścia, pomyślności i przychylności losu, aby obrane przez Was cele w życiu były szybko osiągane, życzliwości bliskich Wam ludzi, a także spełnienia marzeń - tych małych i najbardziej skrytych.

Źródło artykułu: