Przychodząc do Impela Wrocław mistrzyni Polski w barwach Chemika Police inaczej wyobrażała sobie przygodę w klubie z Dolnego Śląska. Grejman zaczęła sezon w pierwszej szóstce, ale już w drugim spotkaniu zajęła miejsce w kwadracie dla rezerwowych. Do końca sezonu trener Tore Aleksandersen zbyt często nie posyłał do boju 22-letniej przyjmującej. - Ten sezon nie był dla mnie nadzwyczajny, nie pograłam za dużo - przyznała Anna Grejman.
[ad=rectangle]
Po porażce w walce o brązowy medal Orlen Ligi i ostatecznie czwartej pozycji we wrocławskim klubie może dojść do przetasowań. Jedną z siatkarek, którą owe przetasowania mogą objąć, jest Anna Grejman. Przyjmująca szansę na pokazanie swoich umiejętności w większym wymiarze czasowym otrzymała dopiero w rywalizacji o brąz z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna. Grejman udanymi występami przypomniała, że jeszcze niedawno była uznawana za jedno z najciekawszych nazwisk młodego pokolenia na polskim rynku. - Do końca maja jestem zawodniczką Impela, ale są już prowadzone jakieś rozmowy - skomentowała sama zainteresowana.
Anna Grejman opuści Impel Wrocław?
Przyjmująca Impela Wrocław w sezonie 2014/15 nie pojawiała się zbyt często na parkiecie i niewykluczone, że w następnych rozgrywkach będziemy ją oglądać w nowych barwach.
To przecież właśnie ten trener ściągnął Anię Grejman do Polic i posadził na ławę. Mam nadzieję, że drugi raz tego samego błędu nie popełni.
Wielu Czytaj całość
Moze tak zacznjcie sie zastanawiac nad szkoleniowcami? Jesli Grejman po sezonie na lawie potrafila tak grac Czytaj całość
.
chwilę temu Swendrowski i inni jarali się jaki to talent i w ogóle przyszłość kadry ..."jeszcze niedawno był Czytaj całość