W pierwszym starciu na Foro Italico Włosi zwyciężyli po zaciętym pięciosetowym boju, czym z pewnością podrażnili ambicję Brazylijczyków, którzy w niedzielę pragnęli odgryźć się rywalom na tamtą przegraną. Tym razem w pierwszym składzie Canarinhos pojawili się atakujący Evandro Guerra i środkowy Isac Santos.
[ad=rectangle]
Pierwsza faza starcia we Florencji przebiegała spokojnie, a żadnej z ekip nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi (13:14). Z czasem coraz bardziej zaczęli przyspieszać goście, zaś ich poczynaniami umiejętnie kierował rozgrywający Bruno Rezende (18:20). Wprawdzie Italia w samej końcówce potrafiła doprowadzić do remisu 23:23, jednakże ostatnie słowo należało do wicemistrzów świata, którzy udanym blokiem na Filippo Lanzie zakończyli inauguracyjną partię (23:25).
Podopieczni Mauro Berruto prezentowali się słabiej aniżeli podczas piątkowej potyczki, natomiast dobrze na środku siatki radził sobie Lucas Saatkamp (10:12). Brazylijscy siatkarze starali się kontrolować boiskowe wydarzenia (14:16), a po 2. przerwie technicznej byli w stanie wypracować sobie trzy oczka przewagi (16:19). Wtedy to sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Iwan Zajcew (21:21), ale jego samodzielny zryw to było za mało, żeby zatrzymać lepiej dysponowanych przybyszy z Ameryki Południowej, którzy to triumfowali do 22.
We włoskiej drużynie mnożyły się błędy, co skrzętnie wykorzystywali Ricardo Lucarelli i spółka (5:8). Udanie atakował Evandro (zakończył mecz z dorobkiem 20 punktów, przy 68-procentowej skuteczności w ofensywie) i Brazylia z każdą kolejną akcją przybliżała się do wygranej (12:19). Obraz gry już do zakończenia nie uległ zmianie, mimo kilku zmian w szeregach Azzurrich, zaś Kanarkowi postawili kropkę nad "i" (16:25), zwyciężając spotkanie 3:0.
Podczas kolejnego weekendu Ligi Światowej Brazylijczycy zmierzą się z Australią, zaś Włosi zagrają z Serbią.
Włochy - Brazylia 0:3 (23:25, 22:25, 16:25)
Włochy: Zajcew (11), Vettori (6), Lanza (5), Birarelli (8), Travica (1), Anzani (2), Colaci (libero), Mengozzi (2), Saitta, Botto (2), Sabbi, Randazzo.
Brazylia: Evandro (20), Lucas (8), Isac (8), Bruno (1), Lucarelli (9), Murilo (2), Sergio (libero) oraz Wallace, Raphael, Fonteles, Riad.
Tabela grupy A Ligi Światowej 2015:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 8 | 6-2 | 22:12 | 18 |
2. | Serbia | 8 | 4-4 | 19:15 | 14 |
3. | Włochy | 8 | 5-3 | 16:15 | 13 |
4. | Australia | 8 | 1-7 | 6:21 | 3 |
Jakub Jarosz: Z Polską siatkówką na pewno jest dobrze