Jako pierwsze z Biało-Czerwonych w niedzielę zagrały Karolina Baran i Jagoda Gruszczyńska.
[ad=rectangle]
Polki, które w tym sezonie jeszcze ani razu nie przebrnęły kwalifikacji w zawodach World Touru, tym razem stoczyły bardzo wyrównany bój ze słowackim duetem, który walkę w turniejach głównych pod egidą FIVB zna od podszewki. Przeciwniczkami Polek były bowiem Natalia Dubovcova i Dominika Nestarcova. Mecz rozpoczął się zgodni z przewidywaniami, bowiem premierową odsłonę pewnie wygrały Słowaczki. Z czasem do głosu zaczęły jednak dochodzić siatkarki znad Wisły, czego potwierdzeniem był triumf w drugiej partii. O rezultacie spotkania zadecydował tie-break, którego po walce na przewagi wygrały nasze południowe sąsiadki.
Baran/Gruszczyńska (Polska) - Dubovcova/Nestarcova (Słowacja) 1:2 (14:21, 22:20, 17:19)
Miejsce | Drużyna | Punkty | Z-P | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Ludwig/Walkenhorst | 2 | 1-0 | 2:0 |
2 | Duborcova/Nestarcova | 2 | 1-0 | 2:1 |
3 | Baran/Gruszczyńska | 1 | 0-1 | 1:2 |
4 | Charles/Alfaro | 1 | 0-1 | 0:2 |
Problemów z odniesieniem drugiego zwycięstwa w Holandii nie miały natomiast Kinga Kołosińska i Monika Brzostek. Trudno jednak o kłopoty, gdy po drugiej stronie siatki stoją przeciwniczki pozbawione jakichkolwiek punktów rankingowych. Reprezentantki Maroka Ikram Ettayfi i Mahassine Siad spisały się podobnie jak sobotni rywale Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla. Tak jak Egipcjanie, tak i Marokanki stanowiły tylko tło dla rywalek, czego najlepszym przykładem jest liczba 18 punktów jakie wywalczyły w całym spotkaniu z Polkami.
Kołosińska/Brzostek (Polska) - Ettayfi/Siad (Maroko) 2:0 (21:8, 21:10)
Miejsce | Drużyna | Punkty | Z-P | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | Kołosińska/Brzostek | 4 | 2-0 | 4:0 |
2 | Kolocova/Slukova | 4 | 2-0 | 4:1 |
3 | Broder/Valjas | 2 | 0-2 | 1:4 |
4 | Ikram/Mahassine | 2 | 0-2 | 0:4 |