Oficjalnie: Jastrzębski Węgiel z nowym przyjmującym

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szeregi czwartej drużyny poprzedniego sezonu PlusLigi zasilił przyjmujący, mowa o reprezentancie Izraela - poinformowała oficjalna strona klubu.

Greckie media podawały, że Aleksander Szafranowicz ma zostać nowym graczem Jastrzębskiego Węgla. W czwartek rano klub potwierdził tę informację. Szafranowicz urodził się na Ukrainie, ale mając 11 lat wraz z rodzicami wyemigrował do Izraela. Przyjmujący mierzy 194 cm wzrostu, waży 89 kg, jego zasięg w ataku wynosi 350 cm, zaś w bloku 335 cm. [ad=rectangle] Swoją siatkarką karierę zaczynał w izraelskich klubach Maccabi Hod Hasharon oraz Hapoel Hazor. Z Hapoela trafił do Europy, do niemieckiego VfB Friedrichshafen. Następnie bronił barw takich klubów, jak EA Patras, Azovstal Mariupol, Beauvais OUC, Montpellier UC, Budvanska Rivijera Budva, CheBanca Milano, Generali Unterhaching oraz Nantes Reze NV.

W poprzednich rozgrywkach był graczem PAOK Saloniki, z którym wywalczył mistrzostwo Grecji. Wcześniej w swojej karierze zdobywał mistrzostwo Izraela, mistrzostwo Niemiec, mistrzostwo Czarnogóry oraz Puchar Izraela, Niemiec, Czarnogóry i Francji.

Szafranowicz jest kapitanem reprezentacji Izraela, w której rozegrał ponad 220 meczów. Wielokrotnie występował również w europejskich rozgrywkach: Lidze Mistrzów (Budva, Unterhaching, Friedrichshafen), Pucharze CEV (Montpellier, Beauvais, Patras), jak i Pucharze Challenge (Nantes).

Wcześniej szeregi Jastrzębskiego Węgla zasilili trener Mark Lebedew, Piotr Hain, Adrian Mihułka oraz Maciej Muzaj.

Źródło: jastrzebskiwegiel.pl

#dziejesiewsporcie: Fenomenalna asysta Pawła Golańskiego

Źródło artykułu:
Czy Aleksander Szafranowicz będzie wzmocnieniem Jastrzębskiego Węgla?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
danielusz
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kruchy sezon przed JW.  
avatar
Mr. Eko
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niezły obieżyświat z tego co czytam :D  
avatar
Gromek
9.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak na marginesie, koleś z imienia i nazwiska brzmi dość... polsko.