Reprezentacja Polski z kompletem zwycięstw przewodzi stawce XIII edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Po sobotniej wygranej nad Japończykami, w niedzielę rywalem Biało-Czerwonych również był zespół z Azji. Nasza kadra ma od kilku lat szczęście do częstych gier z Irańczykami, którzy w krótkim czasie dołączyli do światowej czołówki.
Najwięcej problemów polski zespół miał w drugim secie, kiedy to na początku seria zagrywek Farhada Ghaemiego ustawiła grę. Jednak dwie kolejne partie zakończyły się pewną wygraną podopiecznych Stephane'a Antigi. - Naprawdę wszyscy powtarzamy, że wynik może nie jest najważniejszy na ten moment, bo tak naprawdę najlepszą grę musimy zaprezentować dopiero w Japonii. Cieszymy się ze zwycięstwa oraz, że zmierzymy się w poniedziałek z tak dobrym przeciwnikiem o pierwsze miejsce w turnieju - powiedział po meczu z Iranem, Rafał Buszek.
[ad=rectangle]
Nowy przyjmujący kędzierzyńskiej ZAKSY źle rozpoczął spotkanie z Persami. Pierwsze skuteczne zbicie zanotował dopiero w drugim secie i już do końca spotkania nie zwalniał ręki na siatce. Ostatecznie Buszek przeciwko podopiecznym Slobodan Kovac zanotował 55 proc. skuteczność w ataku, kończąc 12 ataków na 22 próby. Były gracz Resovii był także najczęstszym celem irańskiej zagrywki i w całym spotkaniu odebrał 27 serwisów. - Nasi rywale bardzo dobrze zagrywali. Musimy się spodziewać, że w Japonii też możemy mieć spore trudności z ich serwisem. Dlatego dobrze jest grać przed tak ważnymi turniejami mecze z wymagającymi przeciwnikami - ocenił polski przyjmując.
W poniedziałek Polaków czeka ostatni mecz w toruńskiej edycji Memoriału. Rywalem będą zwycięzcy tegorocznej Ligi Światowej. Francuzi dobrze rozpoczęli turniej od wygranej nad Iranem, ale w niedzielę trener Laurent Tillie dał pograć rezerwowym, co skutecznie wykorzystali Japończycy. - Wiemy, że Francuzi są na trochę innym etapie przygotowań niż my. Dla nich celem są w tym sezonie reprezentacyjnym dopiero mistrzostwa Europy. Cieszymy się jednak, że mamy okazję do sparowania z nimi, bo to dobry przeciwnik. Myślę, że takie mecze przed Pucharem Świata są nam potrzebne, a jeszcze tym bardziej że zagramy o pierwsze miejsce w turnieju - zakończył Buszek.
Początek meczu Polska - Francja o godzinie 20:30.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)