Start
Siatkówka
PlusLiga
Asseco Resovia Rzeszów
Asseco Resovia chce zawojować Ligę Mistrzów

Asseco Resovia chce zawojować Ligę Mistrzów

Asseco Resovia Rzeszów znów chce powalczyć o jak najlepszy wynik w Lidze Mistrzów. - My skupimy się na tym, aby awans do Final Four wywalczyć na boisku - powiedział Andrzej Kowal.

Mateusz Lampart 22 Października 2015, 18:29

Asseco Resovia Rzeszów w poprzednim sezonie dotarła do finału Ligi Mistrzów, gdzie przegrała z Zenitem Kazań. Mistrzowie Polski znów chcą walczyć o najwyższe cele w tych rozgrywkach. - Jesteśmy wicemistrzami Europy. Cieszymy się z tego wspaniałego osiągnięcia. Życzę zarządowi klubu, aby w nadchodzącym sezonie Resovia wygrała Ligę Mistrzów. Ze swojej deklaruję, że chcemy z klubem ściśle współpracować. Asseco Resovia to wizytówka naszego miasta. Byłem ostatnio w Chinach. Ludzie pytali mnie między innymi o Roberta Lewandowskiego, ale także o Resovię. Świadczy to o zespole, ale także o naszym mieście. W Rzeszowie marzenia się spełniają - powiedział Stanisław Sieńko, zastępca prezydenta Rzeszowa.

Olieg Achrem już dwukrotnie miał okazję uczestniczyć w turniejach finałowych Ligi Mistrzów, najpierw w Pradze (w barwach Iraklisu Saloniki), a ostatnio w Berlinie. W stolicy Niemiec jednak nie zagrał, bo dochodził do siebie po długiej kontuzji. - W tym roku Resovia zbudowała jeszcze mocniejszy zespół niż poprzednio. Klub chce wygrać Ligę Mistrzów i pokazać się na międzynarodowej arenie. To także ważne dla miasta i całego regionu. Każdy z nas odda serce, żeby osiągnąć jak najlepszy wynik w tych rozgrywkach. Życzę wszystkim, aby ten sezon był jeszcze lepszy od poprzedniego, a nasz zespół omijały kontuzje - przyznał kapitan Pasów.

Asseco Resovia zaprezentowała nowe koszulki, na których promuje Rzeszów oraz Podkarpacie

Nastroje kibiców na konferencji prasowej przed startem Ligi Mistrzów studził trener Asseco Resovii. - Ja się skupiam przede wszystkim na najbliższych celach, czyli meczu o Superpuchar i rywalizacji w PlusLidze. W Lidze Mistrzów oczekiwania są ogromne, ale to jest odległa perspektywa. W głowach zawodników nie może być myśli o ewentualnej organizacji turnieju finałowego. My skupimy się na tym, aby awans do Final Four wywalczyć na boisku. Powtórzenie ubiegłorocznego wyniku w Lidze Mistrzów będzie dla nas wielkim sukcesem. Oby nas omijały kontuzje. Wtedy będziemy naprawdę dobrze przygotowani do pracy - powiedział Andrzej Kowal.

Na spotkaniu z dziennikarzami był obecny również nowy nabytek mistrzów Polski, Bartosz Kurek. - Obiecuję, że oddamy serce na boisku, aby kibice przychodzący na Podpromie wracali do domów dumni z drużyny. Mam nadzieję, że całe miasto i region będzie usatysfakcjonowany grą Resovii. Dziękujemy bardzo trenerowi Kowalowi za dodatkowy tydzień odpoczynku po mistrzostwach Europy. To było nam bardzo potrzebne. Ja czuję się już świetnie - oznajmił atakujący.

Polub Siatkówkę na Facebooku

Tweetnij

Skomentuj 14

Zgłoś błąd

inf. własna

Polecane

Komentarze (14)

stworek05 23-10 19:26 Zgłoś komentarz

Resovia na ten moment wydaje się najsilniejszym polskim zespołem w LM i w mojej opini są silnym kandydatem do FF. Według mnie w Rzeszowie jest potencjał na zwycięstwo w całych rozgrywkach
Czytaj całość
i ich sztab może to wykorzystać. Czego Resoviakom serdecznie życzę :)

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Riorwar 23-10 10:48 Zgłoś komentarz

Zresztą jak by się nam jednak coś udało osiągnąć w LM, to taki kanap napisze, że od początku wierzył w sukces.

1 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi

stary kibic 23-10 00:59 Zgłoś komentarz

Nie będę się bawił we wróżenie z fusów - sezon pokaże na ile kolejna wersja Resovii stanie się potęgą europejską. Mnie osobiście jako kibica wybory kontraktowe satysfakcjonują i
Czytaj całość
uważam, że trener Kowal dostał bardzo dobry skład do zbudowania silnej drużyny. Trzech młodych, ale już ogranych zawodników jest ogromnym plusem, przecież Penczew i Tidżej są niemal rówieśnikami, a Olek Śliwka po szkole u Kuby Bednaruka jak najbardziej powinien grać. Zamiana Konara na Kurka, Holmesa na Paszyckiego i Żurka na Wojtaszka też wydają się na plus. Oby tylko kłopoty zdrowotne omijały zespół. A politycy od zawsze lubią ciepełko sukcesu - sportowego szczególnie, jako że kibice, to liczny i aktywny elektorat. Wielu cieszy się z tego co jest, lecz nie potrafi ocenić co można było od lat zmienić, a zostało zaniedbane. Ot, malowane trawniki i nowe krawężniki najlepiej się sprzedają.

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
KANAP 22-10 21:37 Zgłoś komentarz

za słabe przyjęcie, aby pokonać najlepsze rosyjskie czy włoskie zespoły. źle ten zespół na pozycji przyjęcia został zbudowany: dwóch zawodników po zerwaniu więzadeł (Achrem,
Czytaj całość
Lyneel), dwóch młodziaków (Śliwka, Jaeschke) i Penczew który chciał grać w Turcji, ale ku jego niezadowoleniu klub wykorzystał klauzulę w kontrakcie i przedłużył z nim umowę.wolę koncepcję trzech mocnych przyjmujących plus młody wychowanek niż 5 przyjmujących z problemami.

0 4 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
ferdynand 22-10 21:04 Zgłoś komentarz

tylko niech sobie nikt nie wiesza żadnych! medali przed koronacją zwycięzców ... . w żużlu przerabialiśmy to 10 lat - śmiech na całą Polskę ... "jeszcze echo niesie" ;) . PS. nasz
Czytaj całość
kolejny wspaniały prezio Sieńko ma może jakieś filmiki [chętnie bym obejrzał] jak to chiński lud pracujący miast i wsi , rozpoznając go na ulicy [normalka- wszak to wielgi urzędnik aż z Rzeszowa, panie...] , błagalnym tonem zawodzi : "Resovia, CWKS - królem jest !" - oczywiście po polsku - wszak na wizytę dostojnego gościa , braterski lud chiński przygotowywał się od miesięcy ... ;) . ja też mam marzenie - żeby się w końcu w Rzeszowie spełniło : urzędniku - opłacany przez nas !!! - twoja robota to SŁUŻBA ludziom = 0% bufonady + 100% wyników ! . a tu widzę w odwrotnym kierunku idzie ... chyba że sukces to : parkometry jako antidotum na zakorkowanie komunikacyjne a okrojona hala Podpromie to antidotum na brak spotkań najwyższej rangi w Rzeszowie . .

1 3 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi
Pretty Flacko 22-10 19:14 Zgłoś komentarz

Powodzenia!

3 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi