W ostatnich spotkaniach ligowych w zgoła odmiennych nastrojach schodziły z parkietu oba zespoły. Podopieczne trenera Dariusza Parkitnego uległy w Legionowie miejscowej Legionovii 0:3, natomiast ekipa z Łodzi pokonała w zaległym meczu KS Pałac Bydgoszcz bez straty seta. W dotychczasowych pojedynkach zespół Budowlanych zgromadził osiem oczek, co daje mu czwartą lokatę w tabeli Orlen Ligi, zaś pomarańczowo-czarne ciągle czekają na swoje pierwsze punkty w rozgrywkach.
Zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki jest drużyna gości, jednak ostrowczanki momentami prezentują ciekawą siatkówkę i wierzą, że grając tę najlepszą w swoim wykonaniu, są w stanie utrudnić zadanie teoretycznie lepszemu przeciwnikowi. Z pewnością sporym wsparciem dla ostrowczanek będzie własna publiczność, która bez względu na wyniki nie odwraca się od swojej drużyny.
Ostrowczanki w każdym meczu starają się pokazać z jak najlepszej strony. Również i w pojedynku z Budowlanymi Łódź nie zamierzają łatwo się poddać i zawalczyć o jak najkorzystniejszy rezultat. Trener Dariusz Parkitny będzie miał do dyspozycji wszystkie siatkarki.
- Do każdego meczu podchodzimy tak samo. Jesteśmy mocno zdeterminowane, aby zdobyć pierwsze punkty do ligowej tabeli. Chcemy pokazać się przed własną publicznością jak najlepiej i zaprezentować naszą siatkówkę. Grając na swoim poziomie możemy napsuć krwi dziewczynom z Łodzi. Mogę zapewnić, że damy z siebie wszystko - skomentowała przed meczem Roksana Brzóska.
W ekipie sobotniego rywala pomarańczowo-czarnych jest rozgrywająca, która swoją dobra grą w KSZO w poprzednim sezonie, zainteresowała trenera kadry narodowej i otrzymała już pierwsze powołania. Mowa o Ewelinie Tobiasz, która godnie zastępowała w barwach ostrowieckiego zespołu Matrę Wójcik jeśli zachodziła taka potrzeba. Teraz stanie po drugiej stronie siatki, by zaprezentować się przed publicznością w Ostrowcu Świętokrzyskim z jak najlepszej strony i zgarnąć komplet punktów dla… łodzianek.
- Do meczu z KSZO podchodzę tak, jak do wszystkich spotkań, więc nie będzie nic innego, ale do miasta wracam z dużym sentymentem. Mam tu wielu znajomych i jest mnóstwo miejsc, które wiążą się ze wspaniałymi wspomnieniami. Oczywiście jedziemy do Ostrowca Świętokrzyskiego zaprezentować się z jak najlepszej strony. Szanujemy naszego przeciwnika i nikogo nie lekceważymy, a jeśli zagramy na swoim dobrym poziomie, to liczymy, że trzy punkty pojadą do Łodzi - zapowiadała przed meczem Ewelina Tobiasz, była rozgrywająca KSZO, a obecnie siatkarka Budowlanych Łódź.
W Ostrowcu Świętokrzyskim zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym faworytem bezsprzecznie będzie ekipa gości, jednak przy woli walki, jaką wykazują ostrowczanki, w hali w hutniczym mieście emocji może nie zabraknąć.
KSZO Ostrowiec SA - Budowlani Łódź , sobota 31 października, godz. 17.00.