Zwycięska passa radomian trwa. Cerrad Czarni skuteczniejsi w ataku

AZS Częstochowa przegrał kolejne spotkanie w PlusLidze. Tym razem został pokonany przez Cerrad Czarnych Radom. Na korzyść gości przemówiły 4 asy serwisowe, większa skuteczność w ataku i liczba bloków.

Częstochowianie fatalnie spisali się w 1. secie sobotniego spotkania. Wówczas przegrali aż 11:25. Na parkiecie byli bezradni i w pewnym momencie tej partii zwyczajnie odpuścili. W drugiej odsłonie mieli nawet piłkę setową, ale nie wykorzystali swojej szansy. W 3. partii Cerrad Czarni Radom znów kontrolowali przebieg wydarzeń.

Siatkarzem, który został wyróżniony statuetką MVP spotkania został Artur Szalpuk. Zdobył on w sumie 15 punktów, perfekcyjnie kończąc 12 piłek w ataku. Reprezentant Polski popisał się też jednym z czterech asów serwisowych w zespole gości. Nieźle wypadł też Wojciech Żaliński, który do dorobku Czarnych dopisał 14 "oczek". Podobnie jak Szalpuk, skończył on 12 piłek w ataku, nie popełniając żadnego błędu w tym elemencie. Statystycznie wypadł jednak gorzej na przyjęciu od MVP meczu. W bloku dominował Daniel Pliński, który pięciokrotnie zatrzymał rywali na siatce.

Wśród gospodarzy najwięcej punktów zdobyli Rafał Szymura i Matej Patak - po 11. To były dwie wyróżniające się postaci w drużynie prowadzonej przez Michała Bąkiewicza. Patak miał 50 proc. skuteczność w ataku, a ponadto czterokrotnie punktowo zablokował przeciwników. Szymura skończył 10 piłek, podrywał zespół w trudnych momentach, ale w decydującym o losach 2. partii zaatakował w aut, popełniając wówczas swój 1 z 4 błędów w ataku. Poniżej oczekiwań libero Adrian Stańczak, który miał tylko 25 proc. skuteczności w przyjęciu.

Porównanie statystyk:

AZS CzęstochowaElementyCerrad Czarni Radom
0 Asy serwisowe 4
8 Błędy w zagrywce 10
43 proc. (4 błędy) Przyjęcie pozytywne 36 proc. (0 błędów)
28 proc. Przyjęcie perfekcyjne 26 proc.
38 proc. Skuteczność w ataku 46 proc.
11 Błędy w ataku 6
9 Bloki 12
Komentarze (0)