Rezerwowy skład Chemika Police w 65 minut rozprawił się z KSZO

Prawdziwej lekcji siatkówki udzielił ekipie KSZO Ostrowiec Św., panujący mistrz Polski - Chemik Police, który w starciu w ostatnim zespołem Orlen Ligi pewnie zainkasował komplet punktów.

Anna Soboń
Anna Soboń

Obie drużyny rozpoczęły spotkanie od zepsutych zagrywek. Do stanu po 5, kiedy w siatkę zagrała Katarzyna Gajgał-Anioł, ostrowczanki nie ustępowały kroku mistrzowi Polski. W kolejnych akcjach do głosu doszły rywalki i na pierwszej przerwie technicznej to Chemik miał dwa oczka przewagi po kiwce Peny za ostrowiecki blok (6:8). Druga przerwa techniczna także padła łupem wyżej notowanego rywala z Polic, który po ataku z obejścia Gajgał-Anioł deklasował KSZO (8:16). Po kolejnych trzech punktach zdobytych przez drużynę gości trener Parkitny poprosił o czas. Niewiele to jednak zmieniło w obrazie gry (11:22) i ekipa przyjezdnych pewnie zmierzała po zwycięstwo w pierwszym secie. Ostateczny cios ostrowczanki same sobie zadały odbijając piłkę cztery razy (14:25).

Drugą partie pomarańczowo-czarne rozpoczęły od punktowej zagrywki Pauliny Szpak. Na niewiele jednak pozwalały im mocniejsze rywalki i już na pierwszej przerwie technicznej przewaga Chemika nie podlegała dyskusji, mimo, że wynosiła tylko dwa oczka. Po skutecznym ataku Izabeli Kowalińskiej na 6:10 trener KSZO poprosił o czas. Ciągle jednak to Chemik miał inicjatywę i na drugiej przerwie technicznej po piłce niesionej Szpak prowadził ośmioma oczkami (8:16). Przy stanie 10:21 szkoleniowiec gospodyń ponownie poprosił o przerwę, jednak rozpędzony Chemik pozwolił miejscowym jeszcze tylko na zdobycie pięć punktów i pewnie wygrał w drugiej partii po kiwce Joanny Wołosz (15:25).

W trzecim secie od pierwszych akcji sytuację na boisku kontrolowała drużyna Chemika Police (1:5), która po ataku Isabel Yonkairy Paoli Peny w pełni zasłużenie schodziła na pierwsza przerwę techniczną z przewagą kilku oczek (4:8). Na drugiej przerwie technicznej również lepsze okazały się przyjezdne, które po skutecznym ataku Kowalińskiej deklasowały zdecydowanie słabszy team z Ostrowca Świętokrzyskiego (5:16). Drużyna KSZO za wszelka cenę próbowała zmniejszyć dystans do rywalek, jednak klasa siatkarek z Polic sprawiła, ze niewiele mogły zrobić (10:22). Kropke nad "i" postawiła Gajgał-Anioł, która zakończyła trzeciego seta atakiem z obejścia do 11. Była to prawdziwa deklasacja i zasłużone zwycięstwo Chemika w trzech odsłonach.

KSZO Ostrowiec SA - Chemik Police 0:3 (14:25, 15:25, 11:25)

KSZO: Szczygioł, Brzóska, Bednarek, Ściurka, Szpak, Wójcik, Bulbak (libero) oraz Mielczarek, Dybek, Korabiec, Pieczka.

Chemik: Mróz, Pena, Wołosz, Gajgał-Anioł, Kowalińska, Jagieło, Maj-Erwardt (libero).

MVP: Izabela Kowalińska (Chemik Police).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×