Asseco Resovia Rzeszów w tym sezonie zaliczyła już 4 porażki w PlusLidze. Tyle samo ekipa ze stolicy Podkarpacia miała na koncie po zakończeniu fazy zasadniczej poprzednich rozgrywek. Na pierwszy rzut oka sytuacja wygląda kiepsko, ale po głębszej analizie sytuacja punktowa mistrzów Polski wcale nie jest taka zła. Znacznie gorzej wygląda układ gier Resovii.
Gubione "oczka" w pojedynkach z teoretycznie słabszymi Jastrzębskim Węglem, Cuprum Lubin i AZS-em Politechniką Warszawską o niczym nie przesądzają. Podopieczni Andrzeja Kowala aktualnie mają tylko 5 "oczek" mniej od zespołu, który okupuje drugie miejsce w tabeli (gwarantuje ono udział w finale PlusLigi). - Nie myślimy w kategoriach, czy obronimy tytuł czy nie. Musimy zdobyć pewność siebie i wygrać kolejny mecz - powiedział trener zespołu znad Wisłoka po przegranej z Inżynierami.
Sezon po sezonie Asseco Resovii w fazie zasadniczej PlusLigi:
Sezon | Mecze | Dom | Wyjazd | Procent zwycięstw w domu | Ostatnie 5 meczów |
---|---|---|---|---|---|
2014/2015 | 26 | 12-1 | 10-3 | 55 proc. | Z, Z, Z, Z, Z |
2013/2014 | 22 | 11-0 | 7-4 | 61 proc. | Z, Z, P, Z, Z |
2012/2013 | 18 | 8-1 | 4-5 | 67 proc. | Z, Z, P, Z, Z |
2011/2012 | 18 | 8-1 | 5-4 | 62 proc. | Z, Z, Z, P, Z |
2010/2011 | 18 | 8-1 | 6-3 | 57 proc. | Z, Z, Z, Z, Z |
2009/2010 | 18 | 5-4 | 7-2 | 42 proc. | P, Z, Z, Z, Z |
2008/2009 | 18 | 7-2 | 6-3 | 54 proc. | P, Z, Z, Z, Z |
2007/2008 | 18 | 6-3 | 4-5 | 60 proc. | P, P, Z, P, Z |
2006/2007 | 18 | 4-5 | 5-4 | 44 proc. | P, P, P, P, Z |
2005/2006 | 18 | 6-3 | 2-7 | 75 proc. | Z, Z, P, P, P |
2004/2005 | 18 | 4-5 | 3-6 | 57 proc. | P, Z, P, Z, Z |
Największym problemem dla Resovii jest teraz kalendarz. Jak pokazuje powyższa tabela, w całej "erze Asseco" rzeszowianie zawsze na koniec fazy zasadniczej seryjnie wygrywali. Wtedy jednak mogli to robić na Podpromiu. Tym razem tak łatwo już nie będzie. Pasy w ośmiu ostatnich spotkaniach aż sześciokrotnie zagrają na terenie rywali. Szczególnie trudne mogą być wyjazdy do Kędzierzyna-Koźla, Lubina i Gdańska.
Mecze Asseco Resovii Rzeszów do końca fazy zasadniczej:
Dom | Wyjazd |
---|---|
Indykpol AZS Olsztyn | Cerrad Czarni Radom |
Effector Kielce | MKS Będzin |
Lotos Trefl Gdańsk | BBTS Bielsko-Biała |
AZS Częstochowa | Jastrzębski Węgiel |
PGE Skra Bełchatów | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
Łuczniczka Bydgoszcz | Cuprum Lubin |
Cerrad Czarni Radom | AZS Politechnika Warszawska |
MKS Będzin | Indykpol AZS Olsztyn |
Effector Kielce | |
Lotos Trefl Gdańsk |
Do zdobycia w fazie zasadniczej PlusLigi jest w sumie 78 punktów. W sezonie 2014/2015 drugie miejsce w tabeli zajęła PGE Skra Bełchatów z dorobkiem 64 "oczek". Oznacza to, że bełchatowianie przez 26 spotkań stracili 14 punktów. Mistrzowie Polski w 8 kolejkach oddali ich rywalom aż 9.
Jeśli przyjmiemy, że 64 punkty zdobyte przez Skrę w ubiegłych rozgrywkach wystarczą do drugiego miejsca także w obecnych, oznacza to, że Asseco Resovia musi ich zdobyć jeszcze 49. Teraz ma ich na koncie 15.
Optymistyczny wariant zakłada, że mistrzowie Polski nie zaliczą już żadnej wpadki na Podpromiu. We własnej hali na parkiecie do zebrania będzie jednak tylko 24 punkty. Zostaje więc 25, które rzeszowianie muszą zdobyć na wyjazdach. Zakładając wygrane za pełną pulę ze słabszymi MKS-em, BBTS-em, Jastrzębskim, Cuprum, Politechniką, AZS-em Olsztyn i Effectorem, Resovia będzie ich miała 21. Do 64 potrzebne byłyby jeszcze 3 "oczka" zdobyte w pojedynkach z Czarnymi, ZAKSĄ i Lotosem.
Dobra wiadomość dla broniącego tytułu zespołu jest taka, że wobec coraz bardziej wyrównanej ligi oraz przerwy na turniej kwalifikacyjny do IO w Berlinie, założone 64 punkty to zdobycz, której może nie osiągnąć nawet zwycięzca fazy zasadniczej. W rzeczywistości do udziału w finale może wystarczyć nieco mniej "oczek". Na tę chwilę pewne jest jedno - każda kolejna strata punktów sprawi, że pętla na szyi będzie się coraz bardziej zaciskać. Resovia musi więc zacząć wygrywać.