Sichuan przystąpił do drugiej fazy rozgrywek o mistrzostwo Chin po wywalczeniu pozycji lidera I grupy z bilansem 8 zwycięstw i 2 porażek. Natomiast Shandong w rundzie głównej wygrał 6 spotkań i przegrał 4 pojedynki.
Goście, w których składzie nie widnieją żadne gwiazdy światowej siatkówki, dość niespodziewanie od początku górowali nad swoimi rywalami i wygrali pierwsze dwa sety (do 20 i 25).
W trzeciej partii nastąpiło przebudzenie (jak się później okazało tylko chwilowe) ekipy z Syczuanu (25:23), lecz w 4. części rywalizacji przyjezdni postawili kropkę nad "i", triumfując 3:1.
Bartman rozegrał dobre zawody i zapisał na swoim koncie 19 punktów, atakując z 64-procentową skutecznością.
Najlepszym punktującym konfrontacji okazał się Michał Łasko, który zdobył 23 oczka (53-procentowa skuteczność w ofensywie).
Sichuan Chengdu - Shandong 1:3 (20:25, 25:27, 25:23, 23:25)