Reprezentacja Bułgarii cały czas miała szansę na awans do półfinału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. Warunkiem była wysoka wygrana, ale Francuzi również byli zmotywowani, potrzebowali bowiem zdobycia punktu, by zakończyć grupę B na pierwszym miejscu.
Początek meczu to całkowita dominacja Trójkolorowych, którzy od pierwszej piłki pokazali, dlaczego są faworytami tejże potyczki. W każdym elemencie byli lepsi od Bułgarów, w szeregach których zabrakło nie tylko chorego Nikołaja Penczewa, ale trener zdecydował się nie wystawić również Wladimira Nikołowa.
Choć podopieczni Plamena Konstantinowa ambitnie walczyli, dobrze w ataku radził sobie Nikołaj Uczikow, nie zdołali mocniej zagrozić przeciwnikom. Świetna gra w każdym elemencie zaprocentowała wygraniem pierwszej odsłony. Seta zakończył siatkarskim gwoździem Nicolas Le Goff.
Do sukcesu, czyli zajęcia pierwszego miejsca w grupie, Trójkolorowi potrzebowali jeszcze jednej partii. Trener Laurent Tillie zdecydował się na całkowitą wymianę składu, na placu gry pozostał tylko Jenia Grebennikov, a na parkiet weszli wszyscy zmiennicy.
Początkowo to Bułgarzy mieli inicjatywę w drugim secie. Druga szóstka Francuzów, która pojawiła się na parkiecie, nie ustrzegła się błędów i dobrze dysponowani Nikołaj Uczikow i Teodor Todorow kończyli kolejne ataki. Po drugiej regulaminowej przerwie role się już odwróciły. Nicolas Marechal nie przyjmował czysto, ale na siatce był nie do zatrzymania.
W końcówce seta Francuzi byli już nie do zatrzymania, wygrali drugą odsłonę i zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie. Zmiennicy udowodnili swoją klasę w trzeciej partii, pewnie prowadząc od początku do końca. Bawili się siatkówką, a efektem był wynik na tablicy, przemawiający na ich korzyść. Mecz zakończył asem serwisowym Julien Lyneel.
Francja - Bułgaria 3:0 (25:19, 25:20, 25:15)
Francja: Rouzier, Toniutti, Ngapeth, Le Roux, Tillie, Le Goff, Grebennikov (libero) oraz Marechal, Sidibe, Lyneel, Lafitte, Aguenier, Puyol, Rossard (libero)
Bułgaria: Gradinarow, W. Josifow, Agontsew, Skrimow, N. Nikołow, Uczikow, W. Iwanow (libero) oraz Salparow, Bratojew, Bożiłow, Ananiew
Katarzyna Skowrońska-Dolata: może to za mało meczów o dużą stawkę...
{"id":"","title":""}