W tym artykule dowiesz się o:
Dla legionowianek będzie to przedostatni występ przed własną publicznością w fazie zasadniczej. Pragną one zrewanżować się drużynie z Muszyny za gładką porażkę w pierwszej rundzie. W ósmej kolejce rozgrywanej niemal dokładnie trzy miesiące temu (też w poniedziałek) uległy Mineralnym do 19, 22 i 15.
Dobry występ zaliczyły wówczas Anna Grejman - autorka trzech asów serwisowych, a także Adela Helić, której ataki były tego dnia nie do zatrzymania dla ekipy z Mazowsza. Gościom trudno było też przebić się przez bloki Mai Savić.
Od tego czasu sporo się jednak zmieniło w obu drużynach. Legionovia z pięciu ostatnio rozegranych spotkań wygrała trzy, choć dwie ostatnie kolejki ligowe to porażki 0:3 z Chemikiem Police i PGE Atomem Treflem Sopot. Jednak w tych meczach, szczególnie w ostatnim w Trójmieście, podopieczne Roberta Strzałkowskiego napędziły przeciwniczkom niemałego stracha.
- Z każdym meczem i z każdym miesiącem naprawdę robimy postęp, co widać w grze. Musimy nadrabiać ten początek sezonu, bo wyszedł nie do końca zgodnie z planem. Jesteśmy młodym zespołem, który szybko łapie doświadczenie. Każdy mecz daje taką dużą dawkę tego doświadczenia, z której korzystamy - tłumaczyła w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Iga Chojnacka, środkowa legionowskiej drużyny po starciu w Ergo Arenie.
Do poniedziałkowego meczu siatkarki Legionovii przystąpią pozytywnie nastrojone po zwycięstwach odniesionych w ostatnich dniach. W minioną środę pokonały Wisłę Warszawa w Derbach Mazowsza, które rozegrano w ramach VI rundy Pucharu Polski, zaś w sobotę wygrały we Wrocławiu z Impelem w rozgrywkach młodej ligi (gdzie wystąpiło wiele siatkarek z pierwszego zespołu) i awansowały do turnieju finałowego tych rozgrywek.
Pozytywne nastroje panują też w Muszynie, bo przed tygodniem zawodniczki Polskiego Cukru Muszynianki Enea wygrały u siebie bez straty seta z Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza. Dzięki temu Mineralne zachowały realną szansę, by znaleźć się jeszcze w czołowej czwórce po fazie zasadniczej, gdyż czekają je jeszcze - poza pojedynkiem w Legionowie - mecze z Budowlanymi, BKS-em Aluprofem Profi Credit i KSZO.
W poniedziałek po przeciwnych stronach siatki znajdą się atakujące, które dotąd zgromadziły dokładnie po 250 punktów - Malwina Smarzek po stronie gospodyń i Adela Helić w drużynie przyjezdnych. Jak na razie wystarcza im to na trzecie miejsce wśród najlepiej punktujących siatkarek Orlen Ligi, ale do prowadzącej w tym zestawieniu Anity Kwiatkowskiej brakuje im tylko siedmiu punktów.
Jeśli podopiecznym Bogdana Serwińskiego udałoby się w poniedziałek wygrać w trzech lub czterech setach, zrównają się w tabeli punktami z aktualnie piątą ekipą Budowlanych Łódź. Jeżeli w innym poniedziałkowym spotkaniu PTPS Piła również zgarnie pełną pulę w starciu z Pałacem Bydgoszcz, także dołączy do grona klubów mających po 33 oczka, a o kolejności na miejscach piątym, szóstym i siódmym decydować będzie stosunek setów. Warto będzie zatem uważnie przyglądać się poniedziałkowej rywalizacji w Orlen Lidze.
Legionovia Legionowo - Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna / poniedziałek, 22.02.2016 r., godz. 19:00
Kto wygra w poniedziałek w Arenie Legionowo? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
