Spotkanie 19. kolejki Orlen Ligi w Dąbrowie Górniczej musiało zostać przeniesione na inny termin. Początkowo Tauron MKS miał podejmować Impela w dniu 20 lutego. Dąbrowskie siatkarki dzielą halę "Centrum" z koszykarzami MKS-u, którzy w dniach 18-21 lutego byli gospodarzami turnieju finałowego Pucharu Polski mężczyzn - Dąbrowa Górnicza Basket Cup 2016.
W związku z tym mecz 19. kolejki Orlen Ligi musiał zostać przeniesiony na inny termin. Ostatecznie Tauron MKS Dąbrowa Górnicza podejmie Impel Wrocław w środę 2 marca. Będzie to wyjątkowe spotkanie.
Zespół z Dąbrowy Górniczej występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej od sezonu 2007/08, od tego czasu rozegrał już 249 meczów, wygrywając 144. Środowy pojedynek będzie więc wyjątkowy, ponieważ będzie to 250 występ dąbrowianek w ekstraklasie.
Na boisku walka będzie toczyć się o cenne punkty, które zadecydują o kolejności w tabeli Orlen Ligi na zakończenie sezonu zasadniczego. Obecnie Impelki plasują się na trzecim miejscu, mając na koncie 43 punkty. Dąbrowianki depczą im po piętach, tracąc do nich trzy "oczka". Wynik środowego meczu może sprawić, że Tauron MKS zrówna się z rywalkami pod względem zdobyczy punktowych.
- Matematycznie nadal mamy szanse na trzecie miejsce, ale już nie skupiamy się na tym za bardzo. Zagramy u siebie z Impelem i chcemy wygrać, bo w pierwszym meczu na wyjeździe miałyśmy rywalki na widelcu nawet dwukrotnie, a mimo to przegrałyśmy. Teraz będziemy chciały to odrobić - podkreśliła przyjmująca MKS-u, Karolina Różycka.
W pierwszym spotkaniu obu drużyn wrocławianki zwyciężyły 3:2. Dąbrowianki wygrały pierwsze dwa sety, ale Impel zdołał doprowadzić do tie-breaka. W decydującej partii Tauron MKS miał w górze aż trzy piłki meczowe, ale ich nie wykorzystał. Szybko zemściło się to na Zagłębiankach, rywalki bowiem przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Cztery najlepsze drużyny po sezonie zasadniczym zagrają o medale mistrzostw Polski. Jeśli Tauron MKS pozostanie na czwartej pozycji, w półfinale trafi na Chemika Police.
- Trzecie miejsce byłoby cenne, ale na dobrą sprawę półfinały Orlen Ligi można traktować wręcz jak Final Four, mówimy o tak wysokim poziomie drużyn. Najważniejszy dla nas jest awans do półfinału, nasz przedsezonowy cel, a wtedy możemy mierzyć się z każdym i każdego pokonać, pod warunkiem, że zagramy na maksimum swoich możliwości i będziemy bojowo nastawieni. Na razie nie jesteśmy w szczycie formy i raczej nie osiągniemy go choćby w meczu z Impelem. Ale mamy jeszcze miesiąc do fazy play-off, w niej pokażemy to, co mamy najlepszego - podkreślił trener dąbrowianek, Juan Manuel Serramalera.
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Wrocław / środa, 2.03.2016 r., godz. 18:00
Zobacz wideo: Tuziemek: byłem przekonany, że Czerczesow nie sprawdzi się w Legii
Mecz zakończy się wygraną... 
na Instagramie 
na Facebooku 
