Czarna seria Lotosu trwa. Oni zawiedli w 23. kolejce

 Redakcja
Redakcja

Atakujący: Paweł Adamajtis (Indykpol AZS Olsztyn) [1]*

Siatkarze Indykpola AZS Olsztyn na pewno chcieli powtórzyć w swojej własnej hali rezultat z pierwszej części sezonu i pokusić się o urwanie punktów Asseco Resovii Rzeszów. Ale mistrzowie Polski nie dali im większych szans. Może wynik byłby nieco inny, gdyby atakujący zespołu z Warmii zagrał lepsze spotkanie. A tymczasem Paweł Adamajtis był chyba najsłabszym punktem drużyny. Na siedemnaście prób ataku tylko dwie były skuteczne, a aż cztery zostały zablokowane, a trzy zepsute. Na zagrywce siatkarz pomylił się dwa razy. Gdyby nie dołożył punktu blokiem, to ogólny bilans byłby jeszcze gorszy. Trener Andrea Gardini nie ma jednak manewru na tej pozycji, dlatego Adamajtis zagrał niemal całe spotkanie. Na pewno przydałby mu się zmiennik, bo granie non stop nikomu nie służy.

* w nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)