Budowlani Łódź - Polski Cukier Muszynianka: Krok lub dwa do końca

Według regulaminu rozgrywek Orlen Ligi do dwóch zwycięstw toczy się batalia o piąte miejsce. Bliżej tej lokaty są siatkarki Budowlanych Łódź.

Faworytem dwumeczu przed starciem w Muszynie były przyjezdne. Kalkulacje szybko jednak powstrzymały gospodynie, które jak natchnione, raz za razem zatrzymywały kolejne ataki rywalek. Szczególnie imponująco wyglądało aż pięć bloków Sylwii Pelc. Mineralne znakomicie miały rozpisane rywalki, a ich dominacje potęgował fakt, że Budowlane popełniały błędy własne.

Kiedy łodzianki w drugiej odsłonie nie wykorzystały szansy na wyrównanie, a w końcówce w banalny sposób zmarnowały kilka okazji, można było się zastanawiać, czy aby na pewno chcą zająć piąte miejsce? Krótka przerwa i powrót na parkiet rozwiały wątpliwości. Przyjezdne musiały odczekać, kiedy Muszyna przestanie kończyć każdy atak i wówczas same wskoczyły na swój normalny poziom.

W nerwowej końcówce pomogło wejście Eweliny Brzezińskiej, która przede wszystkim pozytywnie wpłynęła na swoje koleżanki. Od tej pory było już nieco łatwiej, choć w tie-breaku znów było gorąco, a kibice mogli podziwiać świetne wymiany i zwroty akcji. Na nieszczęście da miejscowych fanów volleya, Mineralne zeszły z parkietu jako pokonane. Pokazały jednak, że nie można ich zlekceważyć pomimo tego, że to koniec sezonu.

Piąte miejsce wciąż daje przepustkę do gry w europejskich pucharach, choć oczywiście nie wszystkie ekipy zawsze chcą z niej korzystać. Budowlane w ostatnich latach miały aspiracje na więcej, ale w ostatecznym rozrachunku nie tylko nie łapały się do Top 4, ale ostatecznie przez słabszą formę w końcówce sezonu, lądowały na siódmym miejscu.

Podopieczne Bogdana Serwińskiego (choć oczywiście co rok w innym składzie) mają to do siebie, że mają taką samą motywację bez względu na wszystko. W sobotnim spotkaniu wykazały się ogromną determinacją, pomimo tego, że dwukrotnie w tym sezonie przegrały z łodziankami.

Budowlane muszą odnieść jeszcze jedno zwycięstwo, natomiast Muszynianka - dwa. Tak naprawdę po tym, co obie ekipy pokazały w Muszynie, wszystko może się zdarzyć.

Budowlani Łódź - Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna / 28.04.2016, godz. 18:00 oraz ewentualnie 29.04.2016, godz. 18:00

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Siatkarskie kontrowersje wokół reprezentacji. "To jest ewenement"

Komentarze (0)