Stres młodych Polek podczas otwarcia Ligi Europejskiej. "Własne emocje były bardzo trudnym rywalem"

Wystartowały rozgrywki Ligi Europejskiej kobiet. W swoim pierwszym meczu reprezentacja Polski kobiet B pokonała Albanię 3:1. - Trzeba pamiętać, że mamy bardzo młody zespół - zaznaczył trener Waldemar Kawka.

- Zagraliśmy z rywalem, którego nie znaliśmy. W składzie Albanii było kilka doświadczonych i kilka młodych zawodniczek. Przeciwniczki zaprezentowały się ambitnie, chciały wygrać - powiedział szkoleniowiec.

Spotkanie z Albankami dostarczyło wielu emocji. Wprawdzie Biało-Czerwone przegrały pierwszą partię, ale w kolejnych były zespołem lepszym. Gdy w trzecim i czwartym secie wydawało się, że zwyciężą przyjezdne, nasze siatkarki dzięki punktowym seriom wracały do gry o wygraną.

- Trzeba pamiętać, że mamy bardzo młody zespół. Mamy zawodniczki, które na co dzień grają w pierwszej, a nawet drugiej lidze. Dla nich był to pierwszy międzynarodowy kontakt na takim poziomie. Własne emocje były bardzo trudnym rywalem - podkreślił Waldemar Kawka cytowany przez oficjalną stronę Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

ZOBACZ WIDEO Polacy gonią świat... w tunelu aerodynamicznym (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Rolę pierwszej rozgrywającej reprezentacji Polski kobiet B w starciu z Albanią pełniła Alicja Grabka, która w kwietniu wraz z LTS Legionovią Legionowo zdobyła mistrzostwo Polski juniorek, zostając przy tym MVP turnieju. - Alicja Grabka wywiązała się z zadania tak jak jej koleżanki z drużyny, która odniosła zwycięstwo. Najważniejsze jednak jest, żeby moje podopieczne zdobywały doświadczenie, ogrywały się, poznawały inne style gry i rozwijały się - zaznaczył Kawka.

Drugiego dnia turnieju Ligi Europejskiej kobiet w Twardogórze o godzinie 15:30 Albania zagra ze Słowacją, natomiast o godzinie 18:30 Polki podejmą Białorusinki.

Źródło artykułu: