Liga Światowa 2016: Słowenia i Grecja nie zwalniają tempa

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka

Reprezentacje Słowenii i Grecji wykorzystały atut własnego terenu i zdobyły w weekend komplet punktów w organizowanych u siebie turniejach III dywizji Ligi Światowej.

Słoweńcy potwierdzili w niedzielę domową dominację, pokonując 3:1 Wenezuelę. Do zwycięstwa w ostatnim dniu rozgrywanego w Lublanie turnieju poprowadzili ekipę gospodarzy doskonale znani w Polsce: Tine Urnaut (14 punktów), Mitja Gasparini (13) i Alen Pajenk (9). Przeciwstawić próbował im się Kervin Pinerua, ale jego 21 oczek wystarczyło jedynie do urwania faworytom seta.

Trzeciego dnia zmagań swoje premierowe zwycięstwo w turnieju odnotowali siatkarze Kataru, którzy ograli 3:1 znacznie bardziej doświadczonych na arenie międzynarodowej Tunezyjczyków.

Grupa A3:

Katar - Tunezja 3:1 (25:22, 25:20, 23:25, 25:20) 

Katar: Georgiev, Renan, Chigbo, Djukić, Wadidie, Ibrahim, Abdulrahman (libero) oraz Ma. Stevanović (libero), Mi. Stevanović, Waleed, Abunabot

Tunezja: Ben Othmen, Kadhi, Moalla, Ben Slimene, Kaabi, Agrebi, Korbosli (libero) oraz Ben Cheikh, Nagga, Jouini

Wenezuela - Słowenia 1:3 (25:23, 22:25, 24:26, 22:25)

Wenezuela: Pena, Valencia, Carrasco, Pinerua, J. Quijada, R. Quijada, Mata (libero) oraz F. Gonzalez, V. Gonzalez, Diaz.

Słowenia: Pajenk, Gasparini, Vincić, Koncilja, Urnaut, Cebulj, Kovacić (libero) oraz Klobucar, Sket, Stern

***
W rozgrywanym równolegle turnieju w Grecji ton zmaganiom również nadawali gospodarze, którzy w Kozani pierwszego seta przegrali dopiero w swoim trzecim występie. Bohaterem meczu z reprezentacją Chińskiego Tajpej był Andreas-Dimitros Fragkos, który zdobył tego dnia 20 punktów, kończąc 18 z 21 ataków!

W pierwszym niedzielnym meczu Portorykańczycy bez straty seta odprawili rywali z Kazachstanu, choć w premierowej odsłonie opór rywala złamać udało się dopiero za sprawą dwudziestego dziewiątego punktu. 25 oczek w tym starciu zdobył Steven Morales.

Grupa C3:

Portoryko - Kazachstan 3:0 (29:27, 25:19, 25:21)

Portoryko: Morales, Goas, Lopez, Nieves, Sierra, Sanchez, Del Valle (libero) oraz Iglesias, E. Rivera, Archilla, J. Rivera

Kazachstan: A. Kuzniecow, Stolnikow, S. Kuzniecow, Kadridkanow, Woriwodin, Mamedow, Fartow (libero) oraz Badaszew (libero), Mironenko, Miszczenko, Akimow, Kostiw, Issin

Grecja - Chiński Tajpej 3:1 (22:25, 25:18, 25:21, 25:22)

Grecja: Tzourtis, Terzis, Petraas, Andreadis, Protopsaltis, Fragkos, Gkaras (libero) oraz Stivachtis, Koumentakis

Tajpej: Ho. Liu, Tai, Chien Huang, Chun Huang, Wang, Chen, Lin (libero) oraz Hsu, Hu. Liu, Pei Huang, Chang, Wu.

ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Znany niemiecki dziennikarz: Polska może dotrzeć nawet do finału (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: