Wszystko przez to, że stołeczny klub nie znalazł środków na sfinansowanie kontraktu Fernandy Garay, a od tego uzależnione były losy Brazylijki w Dynamie Moskwa. Dyrektor klubu Władimir Zinicz potwierdził najnowsze informacje dotyczące przyjmującej w rozmowie z portalem R-Sport. - Przesłałem już wiadomość do agentów obu stron umowy. Zarówno my, jak i Garay chcielibyśmy przedłużyć naszą współpracę, ale po prostu nie mamy na to w tej chwili środków - tłumaczył.
Kibicuj Polakom podczas Final Six LŚ w Krakowie! Bilety są jeszcze dostępne
Aktualny mistrz rosyjskie Superligi nie zamierza szukać na rynku transferowym kolejnej przyjmującej, dlatego wygląda na to, że na tej pozycji zobaczymy w Dynamie Janę Szczerbań, Anastazję Bawykinę i Anastazję Markową. Drużynę opuści Regina Moroz, która przechodzi do Jużnego Sachalin, natomiast już niemal pewny jest transfer znakomitej chorwackiej środkowej Mai Poljak, która już opuściła szeregi Eczacibasi Vitra Stambuł i uzgodniła warunki kontraktu z Dynamem.
ZOBACZ WIDEO Francja oszalała po triumfie nad Niemcami. Zobacz euforię kibiców Trójkolorowych
