Rio 2016. Rosyjskie media: Śliska sprawa. Rosja walczyła z gospodarzami i sędziami

W drugim półfinale turnieju olimpijskiego siatkówki mężczyzn Brazylijczycy odprawili Rosję 3:0. Po tak pewnym zwycięstwie w mediach aż huczy od wyrównanych przez Canarinhos rachunków z Rosją za finał igrzysk z Londynu 2012.

Monika Skrzyniarz-Gwizdała 20 Sierpnia 2016, 09:59

"GloboEsporte: Brazylia zlała Rosję i po raz czwarty zagra w finale. O złoto powalczy z Włochami"

Po tym jak włosko-amerykański półfinał pokazał piękno siatkówki i to jak nieprzewidywalnym jest sportem, drugi z półfinałów znacznie odbiegał poziomem i jakością od pierwszego. Mierzyły się w nim reprezentacja Brazylii oraz Rosji. Pewne zwycięstwo odniosła ekipa Bernardo Rezende 3:0 (25:21, 25:20, 25:17), która z seta na set coraz bardziej się rozkręcała i w wielkim finale stoczy bój z Włochami.

Choć grupowa rywalizacja i prezentowany przez Canarinhos poziom sprawiała, że coraz mniej ludzi wypowiadało się pozytywnie w kontekście występów męskiej reprezentacji gospodarzy, teraz już każdy ma w głowie tylko złoto. Jeden z najsłynniejszych brazylijskich portali Globo Esporte, zwrócił uwagę na pokaz siły Brazylijczyków w starciu z Rosją.