W sobotę w Murowanej Goślinie po raz dwunasty zainaugurowano imprezę poświęconą pamięci wybitnego, tragicznie zmarłego siatkarza. Tym razem w Memoriale Arkadiusza Gołasia wystąpili trzej przedstawiciele PlusLigi oraz japońska ekipa JT Thunders Hiroszina w składzie z Bartoszem Kurkiem.
Pierwsze spotkanie półfinałowe turnieju niespodziewanie obfitowało w wielkie emocje. Trener Andrea Anastasi tym razem postanowił nieco poeksperymentować, wystawiając na pozycji libero Mateusza Mikę. Reprezentant Polski w nowej roli spisał się przyzwoicie, notując tylko jeden błąd w przyjęciu (22 odbiory, 55 proc. przyj. poz. i 9 proc. przyj. perf.).
Liderami ekipy znad morza w sobotnie popołudnie byli Damian Schulz (15 punktów, 56 proc. skut. ataku) i Miłosz Hebda (15 punktów, 41 proc. skut. ataku). Dobrze spisali się również Szymon Romać (13 punktów), który na placu gry pojawił się od trzeciego seta oraz 23-letni Bartosz Pietruczuk (13 punktów).
W ekipie spod Jasnej Góry najlepiej punktującym siatkarzem był Paweł Adamajtis (19 punktów, 38 proc. skut. ataku), wspierany przez Rafała Szymurę (12 punktów), Bartosza Buniaka (11 punktów) i Tomasza Kowalskiego (10 punktów).
ZOBACZ WIDEO Mariusz Fyrstenberg: Nie lubię grać przy światłach
I półfinał:
Lotos Trefl Gdańsk - AZS Częstochowa 3:2 (25:22, 25:22, 22:25, 22:25, 15:10)
Lotos: Grzyb, Pietruczuk, Schulz, Paszycki, Hebda, Masny, Mika (libero) oraz Gawryszewski, Niemiec, Stępień, Jakubiszak, Romać, Majcherski (libero), Ptaszyńki
AZS: T. Kowalski, Wawrzyńczyk, Szalacha, Adamajtis, Buniak, Szymura, A. Kowalski (libero) oraz Polański, Grebeniuk, Buczek, Szlubowski, Janus
MVP: Szymon Romać (Lotos Trefl)
***
W drugim spotkaniu dnia kibice mieli okazję obejrzeć w akcji Bartosza Kurka, który przed kilkoma dniami dołączył do drużyny JT Thunders Hiroszima. Polak swoim występem potwierdził, że stanowi mocny punkt ekipy z Kraju Kwitnącej Wiśni, prowadząc drużynę do wygranej nad Łuczniczką Bydgoszcz.
Były zawodnik Asseco Resovii Rzeszów zapisał na swoim koncie 22 punkty i był najlepiej punktującym graczem w zespole Veselina Vukovicia. Kurek zakończył 21 z 43 ataków (49 proc. skut. ataku,5 błędów, 5 zabl.).
Sporego wsparcia w ataku udzielili naszemu zawodnikowi Yu Koshikawa (15 punktów) i Hitoschi Machino (10 punktów).
W zespole znad Brdy tradycyjnie rolę lidera pełnił Milan Katić (16 punktów), który nie tylko fantastycznie atakował (58 procent skut.), ale również solidnie przyjmował zagrywkę przeciwnika (68 proc. przyj. poz.). Z dobrej strony zaprezentowali się również Igor Yudin (14 punktów) i Bartosz Filipiak (11 punktów).
II półfinał:
Łuczniczka Bydgoszcz - JT Thunders 2:3 (20:25, 25:22, 25:23, 18:25, 10:15)
Łuczniczka: Szczurek, Katić, Nowakowski, Gromadowski, Yudin, Sacharewicz, Czunkiewicz (libero) oraz Filipiak, Rohnka, Bobrowski, Jurkiewicz
JT Thunders: Fukatsu, Yasui, Yasunaga, Kurek, Koshikawa, Machino, Karakawa (libero) oraz Nakajima, Hisahara (libero), Yako, Kaneko, Yamamnoto
MVP: Bartosz Kurek (JT Thunders)
Pary finałowe XII Memoriału Arkadiusza Gołasia:
Mecz o 3. miejsce: AZS Częstochowa - Łuczniczka Bydgoszcz
Mecz o 1. miejsce: Lotos Trefl Gdańsk - JT Thunders Hiroszima