Oni zawiedli w większości po raz pierwszy. Najsłabsza szóstka 5. kolejki PlusLigi

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Atakujący: Thibault Rossard (Asseco Resovia Rzeszów) [1]*

Niepokonany dotąd wicemistrz Polski musiał uznać wyższość rywala i to w trzech setach, a błyszczący dotąd Francuz zaliczył swoje pierwsze zderzenie z brutalną plusligową rzeczywistością. Wcześniej imponujący skutecznością w ataku i piorunującą zagrywką, w Lubinie wyglądał raczej na człowieka właśnie wyciągniętego ze szpitalnego łóżka. Snuł się po boisku bez energii i był kompletnie niewidoczny. Z 10 ataków skończył trzy, w polu serwisowym nie istniał, w obronie też był o wiele mniej aktywny niż zwykle. Z czterema punktami na koncie został w drugim secie zdjęty przez trenera. Gdyby prawe skrzydło Resovii funkcjonowało normalnie, to mecz nie skończyłby się w trzech setach.

* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki

ZOBACZ WIDEO: Polska biegaczka przeżyła bardzo trudne chwile. "Martwiłam się nawet o śniadania"
Który z zawodników zawiódł najbardziej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)