Po raz pierwszy w historii rywalizacji Chemika Police z Developres SkyRes Rzeszów, mistrzynie Polski straciły punkt w ligowej tabeli. W 4. kolejce Orlen Ligi niewiele brakowało do sensacji bowiem spotkanie w hali Podpromie zakończyło się, ale dopiero w tie-breaku wynikiem 3:2 dla faworytek z Polic.
Anna Werblińska - przyjmująca Chemika, nie będzie wspominała meczu w Rzeszowie najlepiej. Gdy w pierwszym secie podopieczne Jakuba Głuszaka odrobiły siedmiopunktową stratę i złapały kontakt z rzeszowiankami, przy stanie 20:21 Anna Werblińska opadając po ataku na lewym skrzydle niefortunnie postawiła stopę i w efekcie doznała urazu stawu skokowego.
Po tej sytuacji, przyjmująca z Polic została zniesiona z placu boju i już nie wróciła na boisko. Jej miejsce zajęła Jelena Blagojević.
- Nie mamy jeszcze żadnych informacji na chwilę obecną. Teraz musimy udać się do szpitala, gdzie dopiero wszystko się okaże i zobaczymy powagę urazu. Kontuzja dotyczy stawu skokowego - mówił chwilę po spotkaniu trener Chemika, Jakub Głuszak.
Najbliższy mecz obrończynie krajowego tytułu rozegrają z KSZO Ostrowiec SA w niedziele 13 listopada o godzinie 17. Na chwilę obecną występ Anny Werblińskiej stoi pod znakiem zapytania.
ZOBACZ WIDEO Spotkanie przyjaciół w NBA. Howard zmobilizował Gortata (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
Anka to podstawa dla Chemika, mam nadzieję, że ten uraz to nic poważnego. I może jednak warto pomyśleć o Czytaj całość