Skandal na meczu w Spale. Reprezentant Polski zdyskwalifikowany za uderzenie rywala!

Do sporego skandalu doszło podczas meczu I ligi siatkarzy z udziałem ekip SMS Spała i SKS Hajnówka. Po jednej z akcji doszło do awantury i bójki z udziałem m.in. młodzieżowego reprezentanta Polski.

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski
WP SportoweFakty / Daria Doległo
Sytuacja miała miejsce w trakcie trzeciego seta. Według przedstawicieli gospodarzy, powodem całego zajścia było zachowanie siatkarza ekipy gości. Grający z numerem ósmym Przemysław Gniewek miał opluć przeciwnika, na co natychmiast zareagował środkowy gospodarzy Norbert Huber. Młody siatkarz, który wcześniej został zmieniony przez libero i przebywał w kwadracie dla rezerwowych, wtargnął na boisko, za co został ukarany przez arbitra wykluczeniem do końca seta.

Nerwy puściły także 18-letniemu przyjmującemu reprezentacji Polski juniorów, Jakubowi Szymańskiemu. Reprezentant Polski przeszedł na stronę rywali, po czym uderzył w twarz zawodnika SKS Hajnówka Łukasza Farynę, za co został ukarany przez arbitra dyskwalifikacją.

Całe zdarzenie podgrzało atmosferę na trybunach do tego stopnia, że na plac gry wtargnęli również kibice. Konieczna okazała się nawet 10-minutowa przerwa w grze. Po niej arbiter dokonał konsultacji ze sztabem szkoleniowym i zawodnikami drużyny gości, ostatecznie decydując o dokończeniu starcia.

W uzupełnieniu informacji dodajmy, że gospodarze ostatecznie zwyciężyli całe spotkanie 3:2. W najbliższym czasie można się jednak spodziewać decyzji dyscyplinarnych wobec siatkarzy, którzy brali udział w zajściu.


ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: To jest fantastyczna grupa
Czy prowokacje ze strony rywala, mogą stanowić usprawiedliwienie dla zachowania Jakuba Szymańskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×