Legionovia - Giacomini Budowlani: o wyjście na prostą

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Dwa ostatnie zespoły tabeli Orlen Ligi, czyli Legionovia Legionowo i Giacomini Budowlani Toruń spotkają się ze sobą w 11. kolejce Orlen Ligi. Zwycięzca tego pojedynku może przesunąć się o kilka pozycji w górę.

Z pewnością zarówno w Legionowie, jak i w Toruniu liczono na lepszy początek sezonu. Drużyna spod Warszawy po dziesięciu meczach ma na koncie tylko jedno zwycięstwo. W środę podopieczne Roberta Strzałkowskiego uległy w Bielsku-Białej BKS-owi Profi Credit 2:3.

- To już kolejny tie-break na wyjeździe i kolejny mecz po tie-breaku, który oddajemy na własne życzenie. Szczerze mówiąc nie patrzę w tabelę. Nie wiem, jakie są straty do innych zespołów, bo skupiam się na naszej grze. Kilka takich meczów jeszcze przegramy, żeby za rok, za dwa te dziewczyny okrzepły - przyznał po spotkaniu szkoleniowiec legionowianek.

Wcześniej Novianki przegrywały po tie-breakach na wyjazdach KSZO i Atomem Treflem. We własnej hali zaś nie były w stanie ugrać seta ani z ŁKS-em Commercecon Łódź, ani z Developresem SkyRes Rzeszów. Ponadto od dwóch tygodni zespół musi radzić sobie bez Agaty Skiby, która boryka się z kontuzją kostki. Nie ma pewności, że 25-letnia przyjmująca będzie gotowa do gry już w sobotę.

Nieco inne nastroje panują obecnie w szeregach Giacomini Budowlanych, bowiem w środę podopieczne Nicoli Vettoriego sprawiły niemałą niespodziankę pokonując w derbach Kujaw Pałac Bydgoszcz 3:1. Ta wygrana pozwoliła beniaminkowi ligi przełamać serię siedmiu spotkań bez wygranej.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: moje życie pokazuje, że niemożliwe nie istnieje

- Na pewno łatwiej nam będzie teraz trenować. Po siedmiu porażkach i to w większości 0:3 nie jest łatwo zmotywować się do kolejnych treningów. Pracujemy cały czas ciężko i wierzę, że po tej wiktorii odetchniemy trochę pod względem psychologicznym - stwierdził trener ekipy z Torunia.

Oba zespoły na poziomie Orlen Ligi spotkają się po raz pierwszy. Na pierwszy rzut oka trudno wskazać faworyta w tym starciu, choć jego stawka może się okazać większa, niż się wydaje. Przy korzystnym układzie w innych meczach, drużyna, która okaże się lepsza w sobotni wieczór w Arenie Legionowo, może awansować już na 11. miejsce w tabeli. Zespoły od 10. do 13. pozycji mają bowiem po dziewięć punktów na koncie, zaś ostatnia Legionovia - siedem.
 
Legionovia Legionowo - Giacomini Budowlani Toruń / sobota, 10.12.2016 r., godz. 18:00

Komentarze (1)
avatar
frenk
10.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby zwycięstwo w Derbach z Pałacem było dobrym prognostykiem przed meczem w Legionowie?! PS Panie redaktorze to były Derby Kujawsko-pomorskie