Liga Mistrzyń: Turczynki solidarnie zwycięskie

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarki VakifBanku
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarki VakifBanku

Pierwsza seria spotkań siatkarskiej Ligi Mistrzyń w grupie D przebiegła bez większych niespodzianek. Zgodnie z przypuszczeniami zwycięstwo odniosły tureckie ekipy VakifBank Stambuł oraz Eczacibasi Vitra Stambuł.

Grupową rywalizację zainaugurował mecz VakifBanku z Urałoczką. Zdecydowanymi faworytkami były gospodynie ze Stambułu, które nie do końca wywiązały się z postawionego zadania.

W pierwszym secie spotkania, podopieczne Giovanniego Guidetti zlekceważyły przyjezdne i pozwoliły narzucić na siebie rytm gry rywala. Poskutkowało to przegranym setem do 18 i ostatecznie zadziałało jak zimny prysznic dla Turczynek. W kolejnych trzech odsłonach pod wodzą Ting Zhu , gospodynie kompletnie zdominowały Rosjanki i z każdym setem odnosiły coraz bardziej efektowne wygrane.

Wspomniana Chinka, była bezapelacyjnie najlepszą zawodniczką zawodów. Na przestrzeni czterech partii zdobyła aż 28 punktów. 21 atakiem, 1 serwisem i 6 blokiem. Co drugi jej kontakt z piłką w ofensywie kończył się oczkiem dla jej drużyny.

VakifBank Stambuł - Urałoczka Jekaterynburg 3:1 (18:25, 25:20, 20:16, 20:13)

Vakifbank: Kirdar, Ting Zhu, Akman, Aydemir, Rasic, Orge (libero) oraz Gurkaynak, Cetin.

Urałoczka: Irisowa, Ewdokimowa, Klimets, Babeszina, Parubets, Kurilo, Karpol (libero) oraz Boczkarewa, Rusakowa, Safonowa

ZOBACZ WIDEO Karol Kłos wspiera "Szlachetną Paczkę" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Natomiast drugie grupowe spotkanie, rozgrywane dwie godziny później pod okiem polskiego sędziego Piotra Króla, przebiegło kompletnie bez historii i trwało niewiele ponad godzinę.  Przyjezdne z Turcji od pierwszym wymian meczu mocno zaakcentowały swoją obecność na boisku. Zarówno korzystnie zdobywając szereg punktów, co również oddając je po błędach własnych rywalkom.

Tym co pozwoliło siatkarkom Eczacibasi zapanować nad wynikiem meczu był skuteczny blok. Gospodynie z Drezna w trakcie trzech setów aż 13 razy odbiły się od tureckiej ściany na siatce, przy czym same zdołały jedynie trzy razy odpłacić się przeciwnikom tym samym.

Najlepszymi zawodniczkami spotkania były Amerykanki, Jordan Larson-Burbach oraz Rachael Adams. Obie zdobyły po 14 oczek dla Eczacibasi, a atakowały z około 60 proc. skutecznością.

SC Dresdner - Eczacibasi Vitra Stambuł 0:3 (17:25, 11:25, 21:25)
SC:

Cooper, Apitz, McMahon, Schwabe, Mancuso, Johnson, Schoot (libero) oraz Birks, Smutna, Strumilo, Purchartova

Eczacibasi: Bosković, Daher Pallesi, Adams, Larson, Koszelewa, Ognjenović, Kuzubasioglu (libero) oraz Sebnem, Ozdemir, Demir Guler
 
Tabela grupy D po 1. kolejce Ligi Mistrzyń:

MiejsceDrużynaMeczePunktyZ-PSety
1. Eczacibasi 1 3 1-0 3:0
2. VakifBank 1 3 1-0 3:1
3. Urałoczka 1 0 0-1 1:3
4. Dresdner 1 0 0-1 0:3
Komentarze (0)