BBTS Bielsko-Biała sprawił niespodziankę w stolicy. "Zrobiliśmy prezencik kibicom"

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala

W zaległym spotkaniu PlusLigi BBTS Bielsko-Biała niespodziewanie pokonał na wyjeździe ONICO AZS Politechnikę Warszawską 3:1. Dla bielszczan było to dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie.

Faworytem spotkania byli gospodarze. BBTS Bielsko-Biała w ostatnich tygodniach pogrążony był w kryzysie, a przed tym pojedynkiem zajmował 16. pozycję w tabeli PlusLigi. ONICO AZS Politechnika Warszawska lepsze występy przeplata słabszymi i udowodnił to w pojedynku przeciwko drużynie z Podbeskidzia.

Bielszczanie wygraną zawdzięczać mogą dobrej postawie Bartłomieja Lipińskiego, który zdobył dla swojej drużyny 17 punktów i otrzymał nagrodę MVP spotkania. Wspierał go Bartosz Janeczek, wywalczył on 16 "oczek". Duetu tego nie potrafili zatrzymać gracze ze stolicy i ostatecznie musieli uznać wyższość rywala.

Dla BBTS-u było to dopiero trzecie zwycięstwo w tym sezonie, ale dzięki niemu wskoczyli na trzynastą pozycję w tabeli i rzutem na taśmę wywalczyli prawo gry w 1/8 finału Pucharu Polski. Dla bielszczan radość z triumfu na Torwarze była zatem podwójna.

- Daliśmy taki prezencik kibicom siatkówki w Bielsko-Białej, a także ludziom w klubie i nam samym. To dla nas bardzo ważne punkty. Czuliśmy, że zawodnicy grali lepiej, dostali wolną rękę. Staramy się przygotować ten zespół jak najlepiej na każdy mecz. Jest to sport, przed nami mecz w Lubinie, ale na razie wszystko jest na pozytywnej drodze - powiedział trener BBTS-u, Rastislav Chudik.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy

Komentarze (0)