Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce: nieudany debiut Sinana Tanika

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Jastrzębski Węgiel
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Jastrzębski Węgiel

W meczu 19. kolejki Jastrzębski Węgiel podejmował u siebie Effector Kielce. Obyło się bez niespodzianki, gospodarze pokonali przyjezdnych 3:0. MVP spotkania został wybrany Salvador Hidalgo Oliva.

Świetnie w spotkanie weszli podopieczni Marka Lebedewa, którzy od początku pokazali dużą koncentrację w boku i obronie. Ponadto, dobrymi zagrywkami popisywał się Lukas Kampa. Jednak szybko wyrównali kielczanie, za sprawą trudnej zagrywki Petera Wohlfahrtstättera. Dodatkowo błąd ustawienia po stronie gospodarzy, dał prowadzenie kielczanom. Gdy początkowe nerwy już opadły, obie drużyny walczyły ze sobą jak równy z równym. W momencie, gdy na zagrywkę poszedł Maciej Muzaj, gospodarze odskoczyli na kilka oczek przewagi (18:15). Jastrzębski nie oddał tej przewagi do końca seta, wygrywając 25:21.

Już od początku partii drugiej, siatkarze Jastrzębskiego Węgla zbudowali sobie kilku punktową przewagę. Rozważna i pewna gra gospodarzy, nie dawała Effectorowi szans na dogonienie przeciwnika. Turecki szkoleniowiec zaczął ratować się zmianami. Najpierw na boisko wpuścił Michała Superlaka. Chwilę później Jakuba Wachnika zmienił Konrad Formela. Podopieczni Marka Lebedewa byli ciągle skoncentrowani by nie stracić wypracowanej przewagi (14:8). Set zakończył się bez niespodzianki, wygraną gospodarzy 25:17.

Po regulaminowej, dłuższej przerwie gospodarze nie zwolnili tempa gry. Effector Kielce od początku trzeciego seta, nie potrafił znaleźć recepty na przełamanie swoich rywali. W pierwszej części tej partii, obie ekipy walczyły punkt za punkt (8:8). Jednak z każdą kolejną akcją rysowała się wyraźna przewaga jastrzębskich siatkarzy. Przyjezdni próbowali "szarpnąć" przyjęcie gospodarzy, aczkolwiek zakończyło się na pojedynczych, dobrych zagrywkach. Kielczanie na koniec pomału dochodzili do gospodarzy, jednak strata była zbyt duża. Ostatecznie podopieczni Marka Lebedewa wygrali seta 25:23, wygrywając w tym roku czwarty mecz z rzędu 3:0 we własnej hali. MVP spotkania został wybrany Salvador Hidalgo Oliva.
[event_poll=71219]

Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce 3:0 (25:21, 25:17, 25:23)

Jastrzębski: Muzaj, Kosok, Boruch, DeRocco, Kampa, Oliva, Popiwczak (libero) oraz Ernastowicz.

Effector: Komenda, Wohlafahrtstatter, Wachnik, Pawliński, Andrić, Maćkowiak, Sobczak (libero) oraz Superlak, Formela, Biniek.

MVP: Salvador Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel)

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy

Komentarze (0)