Znamy diagnozę po groźnie wyglądającej kontuzji Michała Kubiaka. "Nie ma tragedii"
Przyjmujący Panasonic Panthers i reprezentacji Polski, Michał Kubiak, jest już po badaniach, które musiał przejść w związku z doznanym urazem podczas niedzielnego meczu 21. kolejki ligi japońskiej przeciwko Suntory Sunbirds (1:3).
Tomasz Rosiński
Materiały prasowe
/ Facebook / Klub Miłośników Dzików
/ Michał Kubiak
- Miałem już rezonans magnetyczny. Doktor Sokal ocenił, że nie ma tragedii. Naderwałem ścięgno w prawej nodze - powiedział kapitan polskiej kadry w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
- Myślę, że po tygodniu powinienem skakać. Na pewno będzie boleć, ale zacisnę zęby i wyjdę na boisko, bo play off się zbliża. Nie ma wielkiego obrzęku i liczę, że w następny weekend pomogę drużynie - dodał.
Panasonic Michała Kubiaka z bilansem 14 zwycięstw i 7 porażek zajęła trzecie miejsce w fazie zasadniczej mistrzostw Japonii.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy