Derby w Szczecinie - zapowiedź 21. kolejki I ligi kobiet

21. kolejka to przede wszystkim spotkania silnych ze słabszymi. Gwardia będzie walczyć o punkty z outsiderem rozgrywek PLKS Pszczyną, a Wisła z Budowlanymi. Hitem tej kolejki będzie jednak mecz Piasta z Chemikiem, niby oba zespoły walczą o różne cele, ale jak wiadomo derby rządzą się własnymi prawami i wszystko w nich jest możliwe.

W tym artykule dowiesz się o:

Gwardia Wrocław - PLKS Pszczyna

Gwardia w tym meczu najprawdopodobniej nie będzie musiała się dużo napocić by zdobyć komplet punktów. Wrocławianki zajmują pierwszą lokatę z dorobkiem 52. punktów, natomiast PLKS Pszczyna zajmuje ostatnią lokatę z siedmioma oczkami na koncie. Pozycje w tabeli pokazują jak duża różnica w siatkarskich umiejętnościach jest między tymi drużynami. Wynik inny niż gładkie 3:0 dla gwardzistek będzie ogromną niespodzianką, a jakiekolwiek punkty przyjezdnych po tym meczu będą chyba sensacją całego sezonu.

Nasz typ: zwycięstwo Gwardii Wrocław.

Wisła Kraków - Budowlani Toruń

Krakowianki nie prezentują ostatnio zbyt dobrej formy. Co prawda dwie kolejki temu Wisła wygrała z Politechniką Częstochowa 3:0, ale już tydzień później o włos od niespodzianki były policzanki, które na własnym parkiecie przegrały pierwsze dwa sety, by później wygrać trzeciego i czwartego przegrać dopiero na przewagi. Warto dodać, że w tej ostatniej partii tego meczu podopieczne Krzysztofa Mazurka prowadziły sześcioma punktami i w pewnym momencie straciły osiem oczek w jednym ustawieniu. To jest chyba najlepszy przykład na to, że Wisła jest do pokonania w meczu przeciwko toruniankom. Tym bardziej, że Budowlani są teoretycznie lepszym zespołem od Chemika Police.

Nasz typ: zwycięstwo Wisły.

Piast Szczecin - Chemik Police

Spotkania derbowe zawsze rządzą się własnymi prawami. Podobnie jak przed rokiem oba zespoły walczą o różne cele. Piast o awans, a Chemik broni się przed spadkiem. Zarówno pierwsze spotkanie w tym sezonie jak i w poprzednim skończyło zdobyciem trzech punktów przez szczecinianki. Natomiast prawie rok temu doszło do niespodzianki. Chemik na własnym parkiecie ograł Piasta 3:1. Czy tym razem historia się powtórzy? Na pewno na to spotkanie szykują się oba zespoły ze zdwojoną siłą. Większość zawodniczek z Polic wcześniej występowały w Piaście, a niektóre szczecinianki występowały w Chemiku. Drużyny znają się jak nikt inny w lidze. Tym bardziej trudno wskazać zwycięscy. Teoretycznie powinien wygrać Piast. A jak będzie?

Nasz typ: zwycięstwo Piasta.

Sokół Chorzów - Politechnika Częstochowa

Sokół powinien na własnym parkiecie poradzić sobie ze słabo spisującą się w tym sezonie Politechniką. Chorzowianki nie są jeszcze pewne czwartego miejsca, ponieważ po piętach depczą im Skra i Budowlani. Jednak bycie faworytem i granie pod taka presja wyniku wcale nie jest łatwe. Jeżeli gospodynie wytrzymają ten mecz psychicznie powinny utrzymać czwarte miejsce i walczyć o awans do LSK w play-offach, ale jeżeli nie podołają presji może być różnie. Na pewno Politechnika tanio skóry nie sprzeda. Zespół Mariana Kardasa gra dobrze, ale ich piętą achillesową są proste błędy własne i to właśnie przez nie przegrywają mecze.

Nasz typ: zwycięstwo Sokoła.

KSZO Ostrowiec Św. - Skra Bełchatów

Skra w tym spotkaniu nie ma nic do stracenia. Mimo, że KSZO jest niedaleko w tabeli to bełchatowianki powinny sobie poradzić. Jeżeli wygrają, mają szansę na wyprzedzenie Sokoła w tabeli i walki o LSK. Natomiast jeżeli przegrają czeka ich mecz o pietruszkę, a dokończenie sezonu i uplasowanie się w środku tabeli stanie się tylko formalnością. Celem Skry w tych rozgrywkach była na pewno walka o awans. Więc należy od zawodniczek oczekiwać trzech punktów i nasłuchiwać doniesień z Chorzowa i Krakowa, gdzie grają bezpośredni rywale aspirujący do czwartego miejsca. Jeszcze wszystko się może zdarzyć.

SMS PZPS I Sosnowiec - pauza

Komentarze (0)