CEV podał gospodarzy turniejów ostatniej rundy kwalifikacji kontynentalnych do mistrzostw świata juniorów (U-21) i juniorek (U-20).
Formuła jest taka sama w przypadku obu płci. Odbędą się one w maju i weźmie w nich udział osiem drużyn podzielonych na dwa turnieje po cztery zespoły (każdy w innej lokalizacji). Będą one grały każdy z każdym, a awans na mistrzostwa świata uzyska tylko zwycięzca, czyli dwie ekipy żeńskie i dwie męskie.
Turnieje eliminacyjne juniorów odbędą się w dniach 18-21 maja w Serbii i w Niemczech. W tym pierwszym wezmą udział poza gospodarzami Ukraina, Bułgaria i Francja. W drugim Niemcy, Belgia, Łotwa i reprezentacja Polski, która jako mistrzowie Europy i świata kadetów oraz mistrzowie Europy juniorów są faworytami nie tylko kwalifikacji, ale i całych mistrzostw świata. Muszą jednak najpierw wygrać turniej w Niemczech.
Mistrzostwa świata U-21 odbędą się na przełomie czerwca i lipca w Czechach. Poza dwoma zespołami wyłonionymi w eliminacjach z Europy są już Włochy, Rosja i Czechy.
ZOBACZ WIDEO: Rozbrajająca reakcja Masternaka na ostre słowa Głowackiego
Turnieje kwalifikacyjne juniorek zostaną rozegrane w tych samych dniach. Jeden w Turcji, gdzie oprócz gospodyń o awans powalczą Rosja, Holandia i Chorwacja. Drugi natomiast w Wieliczce, gdzie poza młodymi Polkami przyjadą Niemki, Belgijki i Bułgarki. Tak samo jak u mężczyzn, na mistrzostwa świata awansują zwycięzcy obu turniejów.
Turniej finałowy o mistrzostwo globu odbędzie się w lipcu w Meksyku. Z Europy poza dwoma ekipami wyłonionymi w eliminacjach udział wezmą reprezentacje U-20 Serbii i Włoch.
Czy polskie juniorki wygrają turniej kwalifikacyjny w Wieliczce? 
