Dzięki zwycięstwu 3:0 Chemik Police wyprzedzi pokonane rywalki i utrzyma się w tabeli przed Imoco Volley Conegliano. Również wygrana 3:1 najpewniej pozwoli przeskoczyć Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena, ale wówczas Chemik musi uważać na Imoco. Scenariusz, w którym rezultat 3:2 da awans, jest równie skomplikowany, co mało prawdopodobny. Porażka przekreśli szansę policzanek.
Chemik nigdy nie wygrał z klubem z Italii u siebie, ale zrobił to dwukrotnie na wyjeździe. Na dodatek z aktualnym mistrzem Włoch. W poprzednim sezonie pokonał Pomi Casalmaggiore, a w obecnym Imoco. Problem w tym, że oba mecze kończył tie-breakiem, a we wtorek drużyna Jakuba Głuszaka powinna być bezbłędna.
W tym sezonie 14 spotkań Chemika zakończyło się wynikiem 3:0. Zdecydowana większość była w Orlen Lidze, dwa w Pucharze Polski i jeden w Lidze Mistrzyń z Telekomem Baku. Więcej było meczów, w których Chemiczki gubiły seta. Na krajowym podwórku więcej niż w poprzednich sezonach. Powody były różne. Od dekoncentracji po zmęczenie intensywnym graniem.
Chemik w weekend nie zmierzył się z Impelem Wrocław w Orlen Lidze. Krótko po pokonaniu Legionovii Legionowo siatkarki dostały półtora dnia wolnego.
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
- Trzeba było odpocząć, bo dużo tego było. Zużyliśmy dużo energii fizycznej i mentalnej. Musiał nastąpić czas na regenerację. W sobotę po południu zaczęliśmy ostrą pracę pod kątem meczu w Modenie, by go wygrać. Potraktujemy go bardzo poważnie, jak mecz sezonu – zapowiada trener Głuszak.
Po dwóch dniach zajęć drużyna wyruszyła do Włoch. Autobusem do Berlina, samolotem ze stolicy Niemiec do Bolonii, która jest 50 kilometrów od Modeny. W poniedziałek trenowała na Półwyspie Apenińskim.
Ju-Lio Nordmeccanica Modena jest liderem w grupie Chemika. Typowano, że zapewni sobie awans tydzień temu, ale Imoco, które będzie gospodarzem turnieju finałowego, nie pomogło rodaczkom. Wygrana 3:2 zespołu z Conegliano była najlepszym, możliwym wynikiem dla Polek. Ju-Lio zamierza przekuć porażkę w szansę, by cieszyć się przed własną publicznością. Klub specjalnie obniżył ceny biletów na mecz z Chemikiem.
Policzanki przegrały u siebie z Ju-Lio 1:3, ale przed wylotem nie przyznawały, że to najsilniejszy przeciwnik w grupie. Przede wszystkim nie były zadowolone ze swojego występu. Im dłużej trwa Liga Mistrzyń, tym większego nabrały doświadczenia i rozpędu.
We wtorek mają to przekuć w duże zwycięstwo i sukces, jakim będzie niewątpliwie awans do najlepszej siódemki w Europie.
Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena - Chemik Police / wtorek, 28.02.2017 godz. 20.30
Czy Chemik Police awansuje do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń? 
