Francja: zaskakujące rozstrzygnięcia w ćwierćfinałach

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Siatkówka

W lidze francuskiej po odpadnięciu Tours z rywalizacji o medale, nie zabrakło dalszych niespodzianek. Największą z nich jest awans do półfinałów beniaminka z Nicei.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Nice Volley-Ball pokonało Montpellier i już wtedy zapachniało lekką sensacją. Beniaminek i siódma drużyna fazy zasadniczej wygrała w końcu z wiceliderem. Ale w meczu rewanżowym podopieczni Oliviera Lecata gładko pokonali rywali 3:0 i wydawało się, że trzeci mecz będzie formalnością.

Jednak druga drużyna w klasyfikacji nie wykorzystała atutu swojego boiska w decydującej konfrontacji. Owszem, gospodarze prowadzili już 2:1 w setach, ale pozwolili rywalowi doprowadzić do wyrównania. W tie-breaku zaś istniała już tylko jedna drużyna. Nie do zatrzymania byli skrzydłowi ekipy z Nicei. Hermans Egleskalns zdobył aż 31 punktów, Iwan Kolew zaś 24 i to wszystko przy skuteczności w ataku powyżej 50 proc.

Swoją szansę też doskonale wykorzystało GFC Ajaccio. Aktualny zdobywca Pucharu Francji wygrał pierwsze spotkanie z Paris Volley 3:0. W rewanżu, który został rozegrany w Ajaccio, gospodarzom nie szło już tak łatwo. Paryżanie postawili trudne warunki. Z dobrej strony pokazali się Russell Holmes i Ardo Kreek, którzy blokowali rywali bez problemu. Były gracz Asseco Resovi zatrzymał rywali aż sześciokrotnie.

W decydującej partii miejscowi nie zmarnowali jednak szansy i wyeliminowali mistrza Francji z dalszej walki. Tym samym z grona zeszłorocznych półfinalistów, jedynie Ajaccio zagra ponownie o medale.

Wyniki meczów ćwierćfinałowych:

Nice Volley-Ball - Montpellier Volley 0:3 (17:25, 23:25, 21:25)
Montpellier Volley - Nice Volley-Ball 2:3 (22:25, 25:22, 25:19, 19:25, 9:15)
GFC Ajaccio - Paris Volley 3:2 (25:19, 21:25, 25:23, 16:25, 15:11)

ZOBACZ WIDEO Primera Division: błysk Messiego dał zwycięstwo Barcelonie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: