Lotos Trefl Gdańsk szykuje kolejne transfery

Aleksander Śliwka i Maciej Olenderek mają być kolejnymi nabytkami Lotosu Trefla, który na poważnie chce włączyć do walki o medale w PlusLidze. - Dopinamy szczegóły kontraktów - informuje Dariusz Gadomski, prezes gdańskiego klubu.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Aleksander Śliwka WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Aleksander Śliwka
Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Czy transfer Piotra Nowakowskiego oznacza, że Lotos Trefl Gdańsk na poważnie zgłosił swój akces do walki o medale w przyszłym sezonie w PlusLidze?

Dariusz Gadomski, prezes Lotosu Trefla Gdańsk: Miasto, sponsorzy i kibice zasługują na to, żeby ta drużyna mogła walczyć z każdym przeciwnikiem w PlusLidze. Cieszymy się, że Piotr Nowakowski do nas dołączył. Podpisuję się pod słowami naszego trenera, który powiedział, że to jeden z najlepszych środkowych na świecie. Na pewno nasze ruchy transferowe pokazują, że poważnie myślimy o kolejnym sezonie.

Śmiało można powiedzieć, że ściągnięcie Piotra Nowakowskiego to hit transferowy.

Ocenę pozostawię innym, ale myślę, że to duże wzmocnienie naszej drużyny.

Trudno było go namówić?

Rozmowy toczyły się dość szybko. Uważam, że głównym czynnikiem, który skusił Piotra, była możliwość współpracy z Andreą Anastasim. Włoch jest nadal magnesem dla wielu zawodników. To jest trener, który nie spowoduje obniżenia poziomu, a wręcz umożliwi powrót do dawnego blasku. Tak było z Piotrem Gackiem, Wojciechem Grzybem. Można wymieniać kolejnych.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Perugia bez szans w Trydencie

Często dochodzi do transferów na linii Rzeszów-Gdańsk. To wynik dobrych relacji z władzami tamtego klubu?

Z prezesem Górskim mamy bliskie kontakty. O tym, że Asseco Resovia nie będzie zainteresowana przedłużeniem współpracy z Piotrem Nowakowskim wiedziałem już znacznie wcześniej, dlatego zaczęliśmy się przymierzać do jego transferu.

Szybko budujecie ten skład na kolejny sezon.

Nie ma na co czekać, to nie koszykówka. W siatkówce zawodników na odpowiednim poziomie w rozsądnych cenach wcale nie jest tak wielu. Trzeba być szybkim. Dzisiaj Piotr jest u nas, ale gdybyśmy się spóźnili dwa dni, to pewnie byłby w innym klubie.

Są już kolejne decyzje podjęte? Kontrakty podpisane?

Dopinamy szczegóły kontraktów. Na bieżąco będziemy informować o kolejnych transferach.

Czy Aleksander Śliwka jest w tym gronie?

Jesteśmy po słowie, ale czekamy na decyzję Asseco Resovii Rzeszów.

Czy pytaliście o Johna Gordona Perrina?

Padło zapytanie w jego sprawie, ale nie był w naszym zasięgu finansowym. Nie rozmawialiśmy z nim na temat transferu do Gdańska.

W Gdańsku będzie także nowy rozgrywający. Michał Masny rozczarował swoją grą?

Ten sezon był rozczarowaniem dla wszystkich, ale nie obwiniałabym za to Michała Masnego. Trener Anastasi ma nieco inną koncepcję na kolejne rozgrywki, dlatego nie rozmawialiśmy z Michałem o przedłużeniu współpracy.

Jest już wybrany zawodnik?

Tak i to będzie zawodnik zagraniczny. Rynek polski pod tym kątem jest bardzo ubogi. Grzegorz Łomacz wybrał PGE Skrę Bełchatów, Fabian Drzyzga i Łukasz Żygadło są poza naszym pułapem finansowym. Są jeszcze młodzi zawodnicy, tacy jak Michał Komenda, ale my potrzebujemy nieco bardziej doświadczonego gracza.

Zespół budujemy przed tymi kolejnymi rozgrywkami podobnie jak przed sezonem 2014/2015. Z jednej strony mamy multimedalistów, a z drugiej nie ograniczamy się do szukania nowych graczy tylko wśród oczywistych nazwisk. Trener Anastasi ma świetne rozeznanie całego rynku i mogą do nas trafić też tacy zawodnicy, jakimi wówczas byli Marco Falaschi, czy Murphy Troy - mało kto znał ich, gdy przychodzili do Gdańska, a po sezonie zajmowali czołowe pozycje w rankingach PlusLigi.

Czy brak obecności Damiana Schulza w kadrze na Ligę Światową był dla klubu zaskoczeniem?

Przyznam, że tak. Trener Anastasi rozmawiał z trenerem kadry na jego temat. Zachwalał Damiana, ale Ferdinando De Giorgi podjął inną decyzję. Jednak może być tak, że Schulz będzie powołany na kolejny turniej, czyli mistrzostwa Europy, które odbędą się w Polsce. Szkoleniowiec mówił o tym, że skład jest ruchomy i może się zmieniać.


Które miejsce na koniec przyszłego sezonu zajmie Lotos Trefl Gdańsk

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×