Pożegnanie Krzysztofa Ignaczaka - będą łzy, niespodzianki i gwiazdy

Już 20 maja siatkarska społeczność pożegna się w Spodku z jedną z najbarwniejszych postaci polskiej siatkówki - Krzysztofem Ignaczakiem. W ostatnim meczu zawodnika Polska podejmie Iran, a wcześniej zostanie odsłonięta Aleja Gwiazd Siatkówki.

W tym artykule dowiesz się o:

- Czy uronię łzę? Pewnie tak... zobaczymy. Na pewno towarzyszyć mi będą ogromne emocje. Cieszę się, że powstał taki rytuał żegnania zawodników, którzy mieli swój wkład w polską siatkówkę, w Spodku, czyli w miejscu dla nas magicznym. To miejsce, w którym się wszystko zaczęło, tutaj święciliśmy największe triumfy. Fajnie będzie w tej hali spiąć wszystko jedną klamrą - mówił na konferencji prasowej przed swoim ostatnim meczem w karierze Krzysztof Ignaczak.

Ze spotkania, które będzie ostatnim występem "Igły" organizatorzy postanowili zrobić wielkie siatkarskie święto. Na początku imprezy, o godzinie 17 jedni z najwybitniejszych polskich zawodników otworzą Aleję Gwiazd Siatkówki. Przed legendarną halą swoje odciski dłoni niczym gwiazdy Hollywood uroczyście odsłonią Michał Kubiak, Marcin Możdżonek, Paweł Zatorski, Karol Kłos, Andrzej Wrona oraz Łukasz Kadziewicz.

Na katowickiej alei Korfantego stanie też wyjątkowa ławka upamiętniająca zdobycie mistrzostwa świata przez siatkarską reprezentację Polski w 2014 roku. Jej elementem będzie replika pucharu, którzy Polacy wznieśli po wygraniu finału w Spodku.

Co więcej, na wejściu do Spodka każdy kibic otrzyma plakat z wizerunkiem Krzysztofa Ignaczaka oraz zdjęcia siatkarzy uczestniczących w wydarzeniu. Zawodnicy pojawią się na antresoli Spodka, gdzie fani będą mogli zebrać autografy. O dobrą muzykę podczas pożegnania wielkiego gracza zadba Rafał Brzozowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: chwiał się na nogach. Cudem dotarł do mety

Największą atrakcją będzie jednak zaplanowany na godzinę 20 mecz reprezentacji Polski i Iranu. Będzie to pierwsze spotkanie Biało-Czerwonych pod wodzą Ferdinando De Giorgiego. - Chcieliśmy, żeby rywalem był zespół z górnej półki. Takie życzenie miał też nowy trener. Mam nadzieję, że jego debiut będzie udany. Czeka nas bardzo ważna impreza, jaką są mistrzostwa Europy, liczę na dobry początek tego, co się wydarzy na przełomie sierpnia i września - mówił wiceprezes PZPS Paweł Wachowiak.

Impreza zorganizowana dla zawodnika, który był mistrzem świata, mistrzem Europy i wielokrotnym mistrzem Polski będzie już kolejnym pożegnaniem w Spodku. Wcześniej kibice w legendarnej hali żegnali Pawła Zagumnego. Wydarzenie okazało się sukcesem organizacyjnym, nic więc dziwnego, że w przyszłości możemy się spodziewać kolejnych takich wydarzeń.

Plan pożegnania Krzysztofa Ignaczaka (20 maja):

17.00 - uroczystość odsłonięcia Alei Gwiazd
18.00 - otwarcie bramek i spotkanie z siatkarzami
20.00 - mecz Polska-Iran

Komentarze (0)