Ferdinando De Giorgi: Znaleźliśmy rozwiązanie w trudnej sytuacji

Getty Images / Anna Klepaczko
Getty Images / Anna Klepaczko

W pierwszym oficjalnym meczu pod wodzą trenera Ferdinando De Giorgiego, reprezentacja Polski pokonała Brazylię 3:2. Po wygranej trener nie krył radości i podkreślił wkład całego zespołu w to zwycięstwo.

- Przed meczem żartowałem, że uważam Brazylijczyków za faworytów – komentował pierwsze spotkanie Polaków w tegorocznej Lidze Światowej włoski szkoleniowiec. - Brazylia jest obecnym mistrzem olimpijskim, bardzo możliwe, że również najlepszą drużyną na świecie. Oczywiście zaszło u nich wiele zmian, mają nowych zawodników, ale my też zaczęliśmy to spotkanie inną szóstką - powiedział Ferdinando De Giorgi.

Trener stwierdził również, że zwycięstwo odniesione po takiej walce podziała niezwykle mobilizująco na polskich siatkarzy. - Jestem zadowolony, ponieważ wygraliśmy, sprawdziliśmy nasz zespół i znaleźliśmy rozwiązanie w tej trudnej sytuacji. Odnaleźliśmy w sobie energię w momencie kiedy nie szło po naszej myśli. Zmieniliśmy kilku zawodników, przetestowaliśmy inną taktykę i to było dla nas bardzo ważne - powiedział De Giorgi.

W meczu dużą rolę odegrali siatkarze, którzy dopiero wchodzą do reprezentacji. - Dostałem od trenera duży kredyt zaufania i trochę stresu było może dlatego, że to mój pierwszy mecz i od razu w Lidze Światowej - powiedział Bartłomiej Lemański, dla którego było to pierwsze oficjalne spotkanie w meczu reprezentacji seniorów. - Był to ciężki mecz, z trudnym rywalem. Męczyliśmy się aż pięć setów, ale na szczęście zwycięstwo znalazło się po naszej stronie - komentował Lemański. - Staraliśmy się grać do końca, wygraliśmy czwartego seta i myślę, że ten piąty był już tylko formalnością. Z naszych rywali zeszło powietrze, na pewno nie zdobyli w tie-breaku tyle punktów ilu by chcieli, a my naprawdę szliśmy jak burza.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski: To był dla mnie szok. Długo nie będę mieć takiego przeżycia

Źródło artykułu: