LŚ 2017: Hiszpanie wciąż bez porażki, niespodziewana przegrana Niemców
Reprezentacja Hiszpanii po trudnym boju pokonała Meksyk i przedłużyła swoją zwycięską passę w trzeciej dywizji Ligi Światowej 2017. Dość zaskakującej porażki z Austrią doznali Niemcy, którzy są uważani za jednego z faworytów zmagań w III dywizji.
Materiały prasowe
/ FIVB
Szesnaście oczek Marko Bojić (były zawodnik Asseco Resovii Rzeszów) nie uchroniło Czarnogóry przed porażką 1:3 z Chińskim Tajpej. Także wyżej notowanego rywala z Tunezji pokonał Kazachstan.
Niemcy zostali zaskoczeni przez Austriaków, którzy odnieśli wiktorię w czterech odsłonach. Liderem austriackiego zespołu był Alexander Berger (siatkarz Sir Safety Conad Perugia), który zdobył 25 punktów, zaś Peter Wohlfahrtstatter (w poprzednim sezonie grał w Effectorze Kielce) wywalczył osiem oczek. Marcus Bohme (Cuprum) zakończył spotkanie z dorobkiem 7 punktów.
Nie zwalniają tempa Hiszpanie, którzy dopiero po tie-breaku okazali się lepsi od kadry Meksyku i zajmują 1. miejsce w tabeli.
III dywizja Ligi Światowej (1. kolejka drugiego weekendu):
Grupa D3
Wenezuela - Grecja 3:0 (25:20, 29:27, 25:16)
Estonia - Katar 3:0 (25:16, 25:15, 25:20)
Grupa E3
Czarnogóra - Chińskie Tajpej 1:3 (22:25, 21:25, 25:18, 17:25)
Tunezja - Kazachstan 1:3 (25:13, 28:30, 21:25, 21:25)
Grupa F3
Austria - Niemcy 3:1 (25:20, 27:29, 30:28, 25:23)
Meksyk - Hiszpania 2:3 (25:23, 18:25, 25:21, 19:25, 9:15)
Liga Światowa 2017 - III dywizja
| Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. | Niemcy | 6 | 5-1 | 16:5 | 15 |
| 2. | Hiszpania | 6 | 5-1 | 15:7 | 14 |
| 3. | Estonia | 6 | 5-1 | 16:7 | 13 |
| 4. | Tunezja | 6 | 4-2 | 15:12 | 11 |
| 5. | Austria | 6 | 4-2 | 13:10 | 11 |
| 6. | Czarnogóra | 6 | 3-3 | 12:12 | 9 |
| 7. | Katar | 6 | 3-3 | 10:10 | 9 |
| 8. | Chińskie Tajpej | 6 | 2-4 | 12:14 | 8 |
| 9. | Meksyk | 6 | 2-4 | 10:13 | 8 |
| 10. | Wenezuela | 6 | 2-4 | 8:13 | 6 |
| 12. | Kazachstan | 6 | 1-5 | 6:16 | 3 |
| 12. | Grecja | 6 | 0-6 | 4:18 | 1 |
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Lewandowska chyba nigdy nie wyglądała piękniej
