WGP 2017: Czeszki wygrały, ale straciły punkt. Dwa tie-breaki w Portoryko
Reprezentacja Czech wygrała 3:2 z Bułgarkami. Pozostała niepokonana w World Grand Prix, ale w przeciwieństwie do liderek II dywizji, Polek, straciła punkt. Portoryko odniosło pierwsze zwycięstwo z Kanadą (3:2).
Atutem Czeszek była zespołowość. Aż 11 siatkarek zdobyło minimum punkt. Ponadto drużyna "dostała 33 oczka" po błędach Bułgarek. Dobre wejście na boisko miała zmienniczka Gabriela Kopacova, autorka trzech bloków w końcówce meczu.
Reprezentacja Czech odniosła czwarte zwycięstwo w czwartym meczu. Pozostała więc niepokonana, ale w przeciwieństwie do liderek II dywizji, Polek, straciła punkt.
Również tie-breakiem zakończył się mecz Portoryko z Kanadą. Gospodynie wykorzystały atut własnej hali i odniosły pierwsze zwycięstwo w World Grand Prix. Ponad 20 punktów dla lepszego zespołu zdobyły Karina Ocasio i Daly Santana. Problemem Kanadyjek była niska skuteczność w ataku. Przez nią nie zwyciężyły pomimo 20 "oczek" zdobytych blokiem.
Czechy - Bułgaria 3:2 (25:27, 25:20, 12:25, 25:14, 15:9)
Portoryko - Kanada 3:2 (25:20, 25:21, 22:25, 20:25, 15:13)
Tabela grupy F2:Miejsce | Zespół | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Czechy | 1 | 1-0 | 3:2 | 2 |
2. | Portoryko | 1 | 1-0 | 3:2 | 2 |
3. | Kanada | 1 | 0-1 | 2:3 | 1 |
4. | Bułgaria | 1 | 0-1 | 2:3 | 1 |
ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie