Enea PTPS - Trefl Proxima: nieskuteczne krakowianki. Cenna wygrana pilanek

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Enea PTPS-u Piła
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki Enea PTPS-u Piła

W meczu 6. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet 2017/2018 Enea PTPS Piła pokonała 3:1 Trefla Proximę Kraków. Zespół z Krakowa zawiodła skuteczność gry.

Pierwsze akcje spotkania nie zwiastowały dalszego przebiegu seta. Pilanki szybko zdominowały wydarzenia na boisku, a w grze przyjezdnych nie było żadnego elementu, który pozwoliłby im na nawiązanie walki z PTPS-em (19:12). Mimo to podopieczne Alessandro Chiappiniego przy pomocy rywalek zniwelowały straty i ostatecznie przegrały różnicą tylko czterech punktów.

Największym problemem Trefla Proximy była niska skuteczność w pierwszej akcji, na którą miało wpływ niedokładne przyjęcie. Gdy wydawało się, że Enea PTPS pewnie wygra również drugiego seta (prowadzenie 18:11), krakowianki nagle się przebudziły. Wzmocniły zagrywkę, a ich grę napędzał duet Martyna Łukasik - Kinga Hatala. Przyjezdne przegrywały 20:22, ale świetna seria przy zagrywce Aleksandry Szymańskiej dała im zwycięstwo.

Końcówka przegrana w tym stylu źle wpłynęła na pilanki (6:9). Trener Jacek Pasiński zdecydował się na zmianę na pozycji rozgrywającej, a Emilia Szubert wniosła świeżość do poczynań zespołu. Siatkarki PTPS-u rozpoczęły mozolne odrabianie strat - udało im się doprowadzić do remisu 20:20. Były tak rozpędzone, że zdominowały decydujące momenty tej odsłony, obejmując prowadzenie 2:1.

W czwartym secie krakowianki nadal popełniały proste błędy, co tylko napędzało grę ich rywalek oraz ich prowadzenie. Przy zagrywce swojej liderki, Agaty Babicz, PTPS znów odskoczył (14:8). Niezawodny duet Babicz - Dajana Bosković poprowadził gospodynie do zwycięstwa 3:1.

Spotkanie było bardzo ważne dla obu drużyn, dzięki wygranej za trzy punkty pilanki uciekły z dna tabeli i obecnie mają na koncie trzy triumfy.

Enea PTPS Piła - Trefl Proxima Kraków 3:1 (25:21, 22:25, 25:22, 25:20)

Enea PTPS: Trnić, Różycka, Bosković, Walker, Babicz, Wilk, Łysiak (libero) oraz Szubert, Baran, Stencel, Urban.

Trefl Proxima: Talas, Słonecka, Jaroszewicz, Paszek, J. Łukasik, Hatala, Kulig (libero) oraz Woźniak, Budzoń, Szymańska, Brzezińska, M. Łukasik.

MVP: Agata Babicz (Enea PTPS Piła)

ZOBACZ WIDEO: Polski maratończyk zaskoczył wszystkich. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał

Źródło artykułu: