Były to historyczne derby Zagłębia Dąbrowskiego, gdyż Aluron Virtu Warta i MKS po raz pierwszy zmierzyły się w ramach rozgrywek PlusLigi.
Trener Stelio DeRocco zaskoczył wyjściowym składem, w którym pojawili się Rafał Faryna i Jonah Seif. Już pierwsze akcje zapowiedziały, że bitwa o Zagłębie będzie zacięta. Błędy gospodarzy sprawiły, że inicjatywę przejęli będzinianie (11:15). Zawiercianie raz po raz niwelowali straty, a ostatni zryw zaliczyli w końcówce, przy stanie 20:24, lecz partię zakończył blok na Łukaszu Kaczorowskim.
W drugiej odsłonie beniaminek PlusLigi poprawił swoją grę - przyjęcie, atak, w dodatku ograniczył liczbę błędów. Dzięki temu walka toczyła się punkt za punkt, żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć przeciwnikowi. Prym w będzińskiej ekipie wiódł Jan Klobucar, zaś liderami Warty byli Matej Patak i Hugo de Leon - atak Brazylijczyka doprowadził do remisu 1:1.
Taki obraz gry utrzymał się po dziesięciominutowej przerwie. Znów rywalizacja była wyrównana, lecz oba zespoły psuły sporo zagrywek. Przełomowym momentem była seria Aluronu Virtu Warty, która rozpoczęła się od stanu 15:16. Przy zagrywce Łukasza Swodczyka gospodarze świetnie prezentowali się w bloku i w kontrze, a ich marsz przerwał dopiero po drugim czasie dla Stelio DeRocco atak Klobucara (21:17). Zawiercianie nie zwolnili i objęli prowadzenie w meczu 2:1.
Czwartą odsłonę MKS otworzył wynikiem 0:2, ale szybko stracił inicjatywę. Choć trener DeRocco dokonał zmian i wykorzystał oba czasy do stanu 9:5, to jego podopieczni nie potrafili zatrzymać beniaminka. Będzinianie popełniali proste błędy, a gra Aluronu Virtu Warty była skuteczna (17:10). Tym samym zawiercianie pokonali MKS 3:1.
Aluron Virtu Warta Zawiercie - MKS Będzin 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 25:17)
Aluron Virtu Warta Zawiercie: Swodczyk, Żuk, de Leon, Bociek, Pająk, Smith, Koga (libero) oraz Kaczorowski, Patak, Andrzejewski (libero).
MKS Będzin: Ratajczak, Klobucar, Seif, Grzechnik, Faryna, Jordanow, Potera (libero) oraz Waliński, Kozub, Araujo, Peszko.
MVP: Łukasz Swodczyk (Aluron Virtu Warta)
ZOBACZ WIDEO: Roman Kosecki po losowaniu: Trafiliśmy ze sparingami
Który zespół lepiej poradzi sobie w PlusLidze 2017/2018? 
